Zaczęło się około godz. 20.30 na ulicy Poznańskiej, gdzie motor bez świateł mijania zauważył patrol drogówki. Jego kierowca poruszał się jednośladem zdecydowanie za szybko.
Policjanci włączyli bulaje i pomachali lizakiem, nakazując, aby ten się zatrzymał. 26-letni motocyklista ze Słupska zaczął uciekać. Dalej rozegrały się sceny jak z filmu akcji.
Policjanci na sygnale ruszyli w pościg, a kierowca jednośladu próbował zgubić patrol. Skręcił z ulicy Poznańskiej w ulicę Zieloną. Przez chwilę jeździł po osiedlu Nadrzecze. Uciekał nie tylko ulicami, ale i po chodnikach. Ostatecznie trafił na parking sklepu Lidl przy ul. Jaracza. W tym miejscu ścigały go już trzy radiowozy.
W policyjnych notatnikach zanotowano, że jednego z pojazdów „użyto jako środka przymusu bezpośredniego”, w końcu uciekinier stwarzał realne zagrożenie. Autem próbowano zablokować mu drogę. Finalnie, motocyklista przedostał się z przysklepowego placu na sąsiednią ulicę Płowiecką. W tym miejscu porzucił motor i zaczął uciekać w stronę ul. Ogrodowej. Policja zadziałała bardzo sprawnie, a uciekinier został zatrzymany.
- Kierowca poruszał się motocyklem, choć miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów - wyjaśnia powód ucieczki 26-latka st. sierż. Monika Sadurska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Usłyszał już zarzuty - dodaje.
Do których się przyznał. Za ucieczkę i stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. 26-latek odpowie też za niestosowanie się do orzeczeń sądu dotyczącego zakazu kierowania pojazdami.
Nie był to jedyna ucieczka w ostatnich dniach. Przypomnijmy, że 31-letni kierowca jeepa odjechał z miejsca zdarzania po potrąceniu 9-latka. Do tego zdarzenia doszło w środę na ul. Leszczyńskiego. Chłopiec przebiegał w miejscu niewyznaczonym. Przepuszczał, go taksówkarz, którego w tym momencie wyprzedzał jeep. Na szczęście obrażenia nie zagrażają życiu dziecka.
W czwartek po południu słupska policja zakomunikowała o zatrzymaniu 31-latka. Szczegółów jednak nie ujawniono.
Z kolei szpital zapewniał, że chłopiec znajduje się w stanie ogólnym dobrym, ale prowadzono jeszcze diagnostykę. Badany był m.in. kręgosłup.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?