Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie wybuchnie piąty raz

Redakcja
Inscenizacja wybuchu i przebiegu Powstania Warszawskiego. Początek dzisiaj o godz. 16.30

To już piąta odsłona słupskiej inscenizacji wybuchu Powstania Warszawskiego. Ponownie odbędzie się ona na al. Sienkiewicza. Inscenizacja rozpocznie się już ok. godz. 16.30. Najpierw zobaczymy realia okupowanej Warszawy przed wybuchem powstania: konspiracyjną walkę z okupantem, kontrole i łapanki, handel i kontrabandę oraz zamach na niemieckiego oficera.

Zagra kapela podwórkowa, rozdawany będzie również biuletyn informacyjny. Od godz. 17 pokazane będą symbolicznie najważniejsze epizody z 63 dni walki z wielokrotnie silniejszym i lepiej wyposażonym wrogiem. W scenariuszu inscenizacji będzie również m.in.: brawurowa akcja przejęcia Hotelu Victoria, opanowanie Cafe Clubu - jednej z kawiarni, w której swój wolny czas spędzali oficerowie niemieccy, zajęcie budynku telekomunikacji. Pojawią się też żołnierze I Armii Ludowego Wojska Polskiego. Zobaczymy budowanie barykad, przedostawanie się warszawiaków kanałami i niszczenie miasta. W rolę okupantów wcielą się słupsko-szczecińscy grenadierzy z GRH 549 Volksgrenadier- -Division.

Po raz pierwszy pojawią się również rekonstruktorzy z zagranicy. W inscenizacji weźmie udział także rekordowa grupa wolontariuszy. Będzie ich aż 200. Ta rekonstrukcja będzie też rekordowa pod względem efektów pirotechnicznych i specjalnych. Obok znanych już z poprzednich wydarzeń pojazdów z epoki, pojawią się również nowe. W parku Sienkiewicza stanie telebim, na którym widać będzie poszczególne elementy inscenizacji. Obraz rejestrować będą kamery na ziemi, nie zabraknie również ujęć z drona.

Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Indygo. - Staramy się opierać na źródłach, docierać do osób, które żyły w tamtych czasach i zachęcać - zwłaszcza ludzi młodych - do samodzielnego korzystania z tej skarbnicy wiedzy. Chodzi nam głównie o aspekt edukacyjny, sama inscenizacja jest efektem wielomiesięcznej pracy z naszymi wolontariuszami. Cieszymy się, że z każdym rokiem jest ich coraz więcej - mówi Jacek Szuba, prezes Fundacji Indygo, koordynator wydarzenia. - Pamiętajmy, że zaraz po wojnie do Słu pska przyjechało blisko 3000 warszawiaków, którzy tu postanowili ułożyć sobie życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza