Ta sytuacja to skutek zawiłej procedury, który sąd – rejonowy czy okręgowy - ma stosować areszt wobec tych, którzy już raz w tej samej sprawie zostali aresztowani w ubiegłym roku, zwolnieni z aresztu, ale teraz rozszerzono im zarzuty o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
W połowie maja Prokuratura Okręgowa w Słupsku żądała aresztowania 8 osób. Sąd Rejonowy w Słupsku zastosował ten środek wobec 6. Natomiast na etapie zażaleń okazało się, że wnioski prokuratury powinien rozpoznawać Sąd Okręgowy w Słupsku. Czterej aresztowani mężczyźni wyszli na wolność. Posiedzenia zażaleniowe, a następnie ponowne rozpatrzenie wniosków zmieniły nieco sytuację.
- Sąd Okręgowy w Słupsku, rozpoznając wnioski o ponowne tymczasowe aresztowanie Marcina N., Damiana G. oraz Michała G. zdecydował o zastosowaniu tego środka zapobiegawczego jedynie wobec Damiana G. oraz Marcina N. Osoby te zostały tymczasowo aresztowane na okres 2 miesięcy – informuje Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Wobec Michała G. wniosek o jego aresztowanie nie został uwzględniony. Podejrzany jest po dozorem policji i ma zakaz opuszczania kraju.
Na ponowne posiedzenia aresztowe do Sądu Okręgowego przyszli tylko Michał G. oraz Marcin N. Obaj spakowani, przygotowani na pobyt w areszcie. Sąd jednak zdecydował, że pierwszy z nich pozostanie na wolności. Drugi trafił do aresztu prosto z sali sądowej.
- Damian G. w posiedzeniu nie uczestniczył, a decyzja o jego aresztowaniu zapadła bez jego udziału. W takiej sytuacji prokuratura będzie musiała teraz wszcząć poszukiwania za podejrzanym w celu jego ujęcia i osadzenia w areszcie. Miejsce jego pobytu aktualnie nie jest znane i wszystko wskazuje na to, że ukrywa się on teraz przed organami ścigania – dodaje prokurator Paweł Wnuk.
Z kolei Sąd Okręgowy w Słupsku, rozpoznając zażalenia prokuratora na niezastosowanie aresztowania wobec Piotra D.-Z. oraz Mariusza W., stwierdził, że wystarczające będą: dozór policji, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe.
W trzymiesięcznym areszcie pozostała więc Ewa M., której zarzuty przedstawiono po raz pierwszy. Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał w mocy ten środek.
- Natomiast w środę, rozpoznając zażalenie Eweliny S. na jej aresztowanie, sąd zamienił ten środek na dozór policji, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe w kwocie 60 tysięcy złotych – informuje rzecznik prokuratury.
Obecnie prokuratura czeka na posiedzenie aresztowe Dominika K., którego sąd – podobnie jak Marcina N., Damiana G. oraz Michała G. - z przyczyn proceduralnych wypuścił na wolność. W najbliższym czasie prokuratura rozważy także zasadność złożenia zażalenia na odmowę aresztowania Michała G.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy rozbitego przez CBŚP gangu obracającego narkotykami, czerpiącego korzyści majątkowe z prostytucji i wymuszeń rozbójniczych. Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Śledztwo trwa od ubiegłego roku. Do tej pory zarzuty przedstawiono 12 osobom.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?