Słupska delegacja na czele z prezydentem i Marianem Boratyńskim, prezesem Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna w minioną niedzielę i poniedziałek przebywali w Grodnie oraz rozmawiali z władzami miasta.
- Wystąpiliśmy z propozycją nawiązania współpracy, bo w Słupsku mieszka spora grupa osób, które pochodzą z Grodna i jego najbliższej okolicy. Ponadto w Grodnie, które liczy ponad 370 tysięcy mieszkańców, nadal mieszka przeszło 70 tysięcy Polaków. Naszym zdaniem z tych powodów warto nawiązać bliższe kontakty - tłumaczy Marian Boratyński.
W czasie krótkego wyjazdu do Grodna, w którym uczestniczył także radny Krzysztof Kido oraz Marek Sosnowski z Wydziału Promocji Rady Miejskiej, rozmawiano z merem miasta i jego współpracownikami m.in. o współpracy między filharmoniami i muzeami.
Wiosną w Słupsku jest spodziewana rewizyta delegacji z Grodna. Wtedy prawdopodobnie zostaną podpisane oficjalne umowy o partnerskiej współpracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?