Sąd Okręgowy uznał, że nie ma żadnych podstaw do aresztowania prezydenta Sopotu, ponieważ nie zachodzi obawa matactwa. Sędzia Marek Skwarcow, który uzasadniał decyzję sądu podkreślił, że samo postępowanie w sprawie toczy się od lipca ubiegłego roku.
Dodatkowym argumentem był fakt, że wobec Włodzimierza Groblewskiego, drugiego podejrzanego w tej sprawie, dilera samochowego prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe.
Karnowski pojawił się na niejawnym posiedzeniu sądu. Po wyjściu z sali
podkreślił, że podczas procesu chce oczyścić się z wszystkich zarzutów.
Decyzja sądu jest ostateczna.
Prokuratura postawiła prezydentowi Sopotu osiem zarzutów: siedem korupcyjnych oraz jeden związany ze złożeniem fałszywego oświadczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?