Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura wzięła się za ustecką kurnikową uchwałę

Bogumiła Rzeczkowska
Czy hodowle gołębi zostaną zlikwidowane? O tym zdecyduje prokuratura.
Czy hodowle gołębi zostaną zlikwidowane? O tym zdecyduje prokuratura. Fot. www.sxc.hu
Coraz więcej wieści dla gołębiarzy, których hodowle usteccy radni chcą zlikwidować. Czy zgodnie z prawem - bada słupska Prokuratura Rejonowa.

- Zajęliśmy się sprawą po publikacji w "Głosie Pomorza" - informuje Sylwia Knapik, zastępca słupskiego prokuratora rejonowego. - W Ustce powstało prawo miejscowe, wokół którego toczy się spór. Na razie trudno powiedzieć, czy decyzja będzie korzystna dla hodowców gołębi, ale trzeba zbadać, czy uchwała radnych jest zgodna z prawem.

Przypomnijmy: zapis o likwidacji gołębników pojawił się w uchwale porządkowej, tuż obok kurników i klatek z królikami, których nie powinno być w Ustce. Ten przepis prawa miejscowego pochodzi z sierpnia 2007 roku. Przypomniano sobie o nim niedawno przy okazji sprzedaży miejskiej działki, na której stał gołębnik. Środowisko hodowców buntuje się, że wcześniej nikt z nimi nie konsultował uchwały. Teraz władze miasta i niektórzy radni powoli wycofują się z zakazu hodowli.

Protestuje też Polski Związek Hodowców Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza. - Nie możemy być obojętni na bezpodstawne decyzje władz niektórych miast. Gołębie ozdobne nie są zwierzętami hodowlanymi, lecz hobbystycznymi - mówi Zbigniew Rajski, wiceprezes zarządu związku.

- Z podobnych decyzji wycofały się już między innymi Gdańsk i Łódź. Czy osoby podchodzące ochoczo do likwidacji gołębi zdają sobie sprawę, ile trzeba lat pracy, aby wyhodować i utrwalić ciekawą rasę ładnych gołębi. W przypadku niektórych ras z całym przekonaniem można powiedzieć, że jest to kulturowy dorobek kilku pokoleń naszych rodaków.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy z Ustki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza