Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przeciw ACTA w Słupsku (zdjęcia, wideo)

Alek Radomski
Pochodzący z niewielkiej liczby gardeł, donośny głos skandujący w czwartek "Nie dla ACTA", ewidentnie zagłuszył mróz. Przekonali się o tym organizatorzy czwartkowej, drugiej już pikiety przeciwko międzynarodowej umowie ACTA.
Pochodzący z niewielkiej liczby gardeł, donośny głos skandujący w czwartek "Nie dla ACTA", ewidentnie zagłuszył mróz. Przekonali się o tym organizatorzy czwartkowej, drugiej już pikiety przeciwko międzynarodowej umowie ACTA. Łukasz Capar
Pochodzący z niewielkiej liczby gardeł, donośny głos skandujący w czwartek "Nie dla ACTA", ewidentnie zagłuszył mróz. Przekonali się o tym organizatorzy czwartkowej, drugiej już pikiety przeciwko międzynarodowej umowie ACTA.
Protest przeciw ACTA w SłupskuProtest przeciw ACTA w Słupsku

Protest przeciw ACTA w Słupsku

Demonstranci podpalili unijną flagę na znak protestu.
Demonstranci podpalili unijną flagę na znak protestu. Łukasz Capar

Demonstranci podpalili unijną flagę na znak protestu.
(fot. Łukasz Capar)

Pod słupskim ratuszem mieli się spotkać w sile 1200 osób. Stawiło się blisko dwieście, ale w niespełna godzinę tłum rozszerzył się o kolejną setkę.

>>>>ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO NA MM2MIASTO<<<<

W większości nastolatków, uczniów słupskich liceów i gimnazjów. Tak jak przy poprzedniej pikiecie, tak teraz nie zabrakło przedstawicieli rodziców z przeznaczonej do likwidacji przez miejskich radnych Szkoły Podstawowej nr 7. Stawili się też kibice Gryfa Słupsk. Swoją obecność zaznaczył też Ruch Palikota.

- Chcemy wspomóc inicjatywę mieszkańców, którzy sprzeciwiają się wprowadzeniu umowy Acta - powiedziała nam Anita Sadowska, z Ruchu Palikota.

Zapytana czy jej partia chce przy okazji ogólnopolskich protestów zbić polityczny skwitowała: - Dzisiejsza akcja wcale nie jest akcją polityczną tylko społeczną.

- Protestujemy, bo premier Tusk jasno zapowiedział, że jeśli będzie wyraźny sprzeciw i znajdą się konkretne argumenty przeciwko umowie, to nie zostanie ratyfikowana - powiedział Maciej Tatkowski, organizator protestu. - Przecież umowa nie jest zgodna z unijnym prawem. Jeśli wejdzie w życie, ograniczy naszą wolność wypowiedzi nie tylko w internecie.

Młodzież skandowała, by poseł Zbigniew Konwiński i senator Kazimierz Kleina wyszli do nich na ulicę, ale... było już po godz. 15. Drzwi do biura były
Młodzież skandowała, by poseł Zbigniew Konwiński i senator Kazimierz Kleina wyszli do nich na ulicę, ale... było już po godz. 15. Drzwi do biura były zamknięte. Organizatorzy zostawili tylko kartkę na drzwiach wejściowych informującą ich sprzeciwie dla ACTA. Łukasz Capar

Młodzież skandowała, by poseł Zbigniew Konwiński i senator Kazimierz Kleina wyszli do nich na ulicę, ale... było już po godz. 15. Drzwi do biura były zamknięte. Organizatorzy zostawili tylko kartkę na drzwiach wejściowych informującą ich sprzeciwie dla ACTA.
(fot. Łukasz Capar)

Między okrzykami "Nie dla zamykania szkół", "Odwołać prezydenta" i "Stop cenzurze w internecie" i nie wiedzieć czemu "Precz z komuną", ktoś próbował spalić unijną flagę. Nieudolnie, bo za nic nie chciała się zająć, nawet kiedy podpalało ją kilka zapalniczek.

Ostatecznie różne środowiska zgromadzone przed ratuszem zjednoczyła niechciana umowa. W asyście sześciu oznakowanych i czterech cywilnych policyjnych radiowozów , wykrzykując "Stop cenzurze w internecie" ruszyli wyznaczoną trasą.

Słupski Zarząd Infrastruktury Miejskiej wyraził zgodę na przemarsz ulicą Starzyńskiego i al. Sienkiewicza. Później ul. Wojska Polskiego, Kołłątaja, Szczecińską, aż do hali Gryfia i z powrotem do miejsca zbiórki, czyli pod ratusz, pod warunkiem, że protestujący nie będą wchodzić na ulicę.

Organizatorzy trzymali się więc marszruty, którą wyznaczały im krawężniki Sienkiewicza, czy nowa, granitowa kostka na Wojska Polskiego. Nie obyło się jednak bez obowiązkowych przystanków.

Najważniejszym był ten pod słupską siedzibą Platformy Obywatelskiej. Młodzież skandowała, by poseł Zbigniew Konwiński i senator Kazimierz Kleina wyszli do nich na ulicę, ale... było już po godz. 15. Drzwi do biura były zamknięte. Organizatorzy zostawili tylko kartkę na drzwiach wejściowych informującą ich sprzeciwie dla ACTA.

Na wysokości hali Gryfii policja zatrzymała ruch na ulicy Szczecińskiej i umożliwiła protestującym przejście na drugą stronę ulicy. Uczestnicy przemarszu skandowali przez chwilę by wrócić w dół ul. Szczecińskiej i Deotymy pod ratusz. Dotarli tam w liczbie około 50 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza