Odpady Polak przewiózł promem ze Szwecji. Podczas sprawdzania podejrzanego ładunku strażnicy graniczni ustalili, że jego właściciel nie posiadał jakichkolwiek dokumentów zezwalających na wwóz do Polski odpadów.
Co więcej, jak wyjaśnił później funkcjonariuszom SG, nie starał się wcale o nie. Przewożącym śmieci okazał się mężczyzna, który w Szwecji i w Polsce jest właścicielem firm. W naszym kraju człowiek zamierzał się pozbyć odpadów.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, na transport przez granicę odpadów, kierowca powinien mieć zezwolenie Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Pojazd z ładunkiem został zajęty, a jego właściciel po złożeniu wyjaśnień zwolniony. Sprawę będzie badał Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
