Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przetarg na przewozy kolejowe Słupsk - Trójmiasto bez rozstrzygnięcia

Alek [email protected]
Nie ma rozstrzygnięcia przetargu na przewozy pasażerskie relacji Słupsk - Trójmiasto. Kto będzie wozić pasażerów, dowiemy się za tydzień.
Nie ma rozstrzygnięcia przetargu na przewozy pasażerskie relacji Słupsk - Trójmiasto. Kto będzie wozić pasażerów, dowiemy się za tydzień. Archiwum
Nie ma rozstrzygnięcia przetargu na przewozy pasażerskie relacji Słupsk - Trójmiasto. Kto będzie wozić pasażerów, dowiemy się za tydzień.

Urząd marszałkowski przesunął termin rozstrzygnięcia przetargu na przewozy pasażerskie w województwie. To ważny dla regionu przetarg, od którego wyniku będzie zależeć, w jakich warunkach pasażerowie będą podróżować na odcinku między Słupskiem a Trójmiastem w okresie od grudnia br. do grudnia 2017 r.

Nowy termin otwarcia kopert wyznaczono na przyszły wtorek. Powód to poślizg w ogłoszeniu części dokumentacji przetargowej, którą opublikowano kilka dni po zamieszczeniu specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Zwrócili na to uwagę sami oferenci.

- Wpłynęło sporo pytań od oferentów - wyjaśnia Tomasz Iżycki z departamentu infrastruktury urzędu marszałkowskiego. - Chodzi o to, aby potencjalni wykonawcy mieli czas na zapoznanie się z ofertą.

Do tej pory trasę Słupsk -Gdynia obsługiwało 12 par pociągów SKM. Przypomnijmy, że zgodnie z aktualnym zamówieniem relację obsługiwać ma jednak 10 par pociągów. Jak zauważają eksperci portalu rynek-kolejowy.pl, redukcja liczby składów może skończyć się prawdopodobnym obcięciem któregoś z dziennych kursów. Również ostatniego, wieczornego, który wracał z Gdyni o godz. 22. Jeśli zwycięzcą przetargu nie będzie SKM, oznacza to również, że pasażerowie do Gdyni będą podróżować innym taborem niż do tej pory.

Jakim? W jednym z publicznych pytań anonimowy oferent zadaje pytanie, czy lokomotywy spalinowe i wagony pię-trowe wyprodukowane przed 1976 rokiem mogą być użyte do realizacji umowy. W odpowiedzi udzielonej przez urząd czytamy, że mogą.

Dodajmy, że przetarg podzielono na dwie części: aglomeracyjną i regionalną. Jeśli pierwszą wygra SKM, a drugą np. Przewozy Regionalne, może się okazać, że odcinek między Wejherowem a Trójmiastem obsługiwać będzie obu operatorów. Do tego drugiego zadania województwo zamierza oddelegować własny tabor, którego kolejne elementy chce modernizować. Najważniejsze jednak, aby, na co również zwracają uwagę eksperci, uniknąć przesiadek, jadąc ze Słupska do Gdańska.

Zobacz także:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza