Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygotowali plan awaryjny dla Jeziora Lubowidzkiego

Grzegorz Bryszewski [email protected]
Albo inwestycja polegająca na stworzeniu nad jeziorem kina samochodowego albo dzierżawa tego terenu prywatnemu przedsiębiorcy. To najnowsze plany na zagospodarowanie terenów nad jeziorem.
Albo inwestycja polegająca na stworzeniu nad jeziorem kina samochodowego albo dzierżawa tego terenu prywatnemu przedsiębiorcy. To najnowsze plany na zagospodarowanie terenów nad jeziorem. Grzegorz Bryszewski
Za kilka dni okaże się, czy gmina Nowa Wieś Lęborska dostanie pieniądze na sezonowe kino letnie nad Jeziorem Lubowidzkim. Jeśli to się nie uda, to pojawi się plan alternatywny, czyli długoletnia dzierżawa tego terenu.

O przygotowywaniu przez gminę koncepcji zagospodarowania otoczenia Jeziora Lubowidzkiego pisaliśmy już kilka razy.

Plany zakładają uporządkowanie plaży i budowę pomostu.

Najważniejszym punktem całej inwestycji ma być jednak plac zabaw dla najmłodszych i sezonowe kino samochodowe (przynajmniej przez pierwsze pięć lat będzie prowadzone ono właśnie przez gminę).
Projekt zagospodarowania terenów nad jeziorem wyceniono wstępnie na 400 tysięcy złotych, a jego celem ma być stworzenie miejsca atrakcyjnego dla całych rodzin właściwie przez cały dzień.

- Wypoczynek takiej rodziny mógłby rozpocząć się od wspólnej kąpieli w jeziorze, potem najmłodsi mogliby spędzić czas na placu zabaw, a wieczór zakończyłby się wspólnym obejrzeniem filmu w kinie samochodowym - tłumaczą samorządowcy z Nowej Wsi Lęborskiej.

Gmina na realizację swoich pomysłów chciała zawalczyć o pieniądze z Unii, teraz coraz bardziej realne jest wystąpienie o środki w ramach Lokalnej Grupy Rybackiej Pradolina Łeby.

- Czy dostaniemy pienią­dze, okaże się w ciągu kilku następnych dni - tłumaczy Ryszard Wittke, wójt Nowej Wsi Lęborskiej. - Jesteśmy dobrej myśli, chociaż zdajemy sobie sprawę, że problematyczne może być to, że gmina nad jeziorem posiada tylko 0,3 ha terenu, a reszta ziemi należy do innych właścicieli.
Niepewna sytuacja na temat dofinansowania projektu zagospodarowania terenu nad jeziorem sprawiła, że samorządowcy stworzyli plan B.

- Nasze tereny nad jeziorem są urokliwe i powinny zostać sensownie zagospodarowane - podkreśla wójt.
- Dlatego będę namawiał radnych, aby zgodzili się na ich dzierżawę prywatnemu inwestorowi na okres dłuższy niż 10 lat. Chodzi bowiem o to, żeby dzierżawca mógł długoterminowo planować swoje inwestycje w tym miejscu.

Według zapewnień wójta, podczas poszukiwania przyszłego gospodarza terenów nad jeziorem gmina nie ma kierować się tylko względami finansowymi.

- Chodzi o to, żeby znaleźć prywatnego przedsiębiorcę, który będzie miał pomysły na przywrócenie świetności temu miejscu i wykorzysta go turystycznie - podkreśla wójt.

Jezioro Lubowidzkie to w sumie 167 hektarów tafli wody.
Akwen od Agencji Rolnej Skarbu Państwa dzierżawi Koło Polskiego Związku Wędkarskiego.
Większość terenów wokół należy do nadleśnictwa, 0,3 ha ma gmina Nowa Wieś Lęborska, a część działek jest własnością prywatnych właścicieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza