Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przypadek gruźlicy w jednej ze słupskich szkół średnich wywołał poruszenie wśród uczniów i rodziców

Zbigniew Marecki
Zdjęcie poglądowe
Zdjęcie poglądowe Archiwum
W środę po południu kierownictwo jednej ze słupskich szkół średnich otrzymało informację, że jeden z uczniów jest chory na gruźlicę. Chory trafił do szpitala zakaźnego w Trójmieście, a jego koledzy i nauczyciele muszą przejść specjalistyczne badania.

- To jedyny przypadek, który mi zgłoszono - dowiedzieliśmy się od dyrekcji, gdy zadzwoniliśmy do szkoły. Aby nie piętnować placówki, nie podajemy nazwy szkoły. Od rodziców natomiast dowiedzieliśmy się, że dziwnie kaszlący uczeń chodził do szkoły przez kilka tygodni, zanim został zdiagnozowany. W rezultacie jest spora grupa osób, która teraz musi się skontaktować z lekarzem rodzinnym, aby dostać skierowanie na specjalistyczne badania.

-Mogę zapewnić, że moje dziecko nie chodziło z kaszlem do szkoły - mówi matka chorego.

- Gruźlica była, jest i będzie. Co roku otrzymujemy kilka informacji o zdiagnozowaniu choroby w Słupsku lub powiecie słupskim. Dotyczy to osób w rożnym wieku. Zarówno one, jak i ich otoczenie są poddawane badaniu, a jeśli trzeba to i leczeniu - mówi Włodzimierz Sławny, dyr. słupskiego sanepidu.

W lipcu 2019 roku Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie opublikował raport roczny podsumowujący występowanie gruźlicy w 2018 roku. Dane przedstawione w biuletynie oparte są na oficjalnych danych z nadzoru epidemiologicznego rejestrowanych w Krajowym Rejestrze Zachorowań na Gruźlicę prowadzonym przez Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

Przed tymi chorobami chroniły nas szczepienia. Czy mogą powrócić?

Z raportu wynika, że od kilkudziesięciu lat sukcesywnie spada liczba zachorowań na gruźlicę. W 2018 roku w Polsce zarejestrowano 5487 zachorowań na gruźlicę, czyli 300 przypadków gruźlicy mniej niż w roku poprzednim i 2749 przypadków mniej w porównaniu z rokiem 2009. Zapadalność na gruźlicę wszystkich postaci w 2018 roku wynosiła 14,3 i była mniejsza o 5,31 proc w porównaniu z rokiem 2017 oraz o 33,8 proc. w porównaniu z rokiem 2009, w którym wynosiła 21,6.

Najczęstszą postacią gruźlicy była gruźlica płuc. W 2018 roku zarejestrowano 5 224 przypadki gruźlicy płuc, tj. 95,2 proc. wszystkich zachorowań. Zachorowania na gruźlicę pozapłucną (243 przypadki) stanowili 4,4 proc. ogółu chorych zarejestrowanych w 2018 roku. Najczęstszą postacią gruźlicy pozapłucnej było gruźlicze zapalenie opłucnej (89 zachorowań), gruźlica obwodowych węzłów chłonnych (36 zachorowań), gruźlica kości i stawów (32 zachorowania), gruźlica narządów moczowo płciowych (32 zachorowań), gruźlicze zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu (11 zachorowań). W 2018 roku zarejestrowano 2 zachorowania na gruźlicze zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu u dzieci do 14 lat.

Najwięcej zachorowań odnotowano u osób w wieku od 45 do 64 lat (45,5proc.). Zachorowania na gruźlicę dzieci do 14 lat stanowiły 1,2% ogółu zachorowań. U dzieci wykryto 35 przypadków gruźlicy płuc i 17 przypadki gruźlicy pozapłucnej. Najczęstszą postacią gruźlicy pozapłucnej u dzieci była gruźlica węzłów chłonnych klatki piersiowej. Podobnie jak w latach poprzednich na gruźlicę częściej chorowali mężczyźni – 71,1% ogółu zachorowań. Więcej zachorowań na gruźlicę odnotowano w miastach (3 439) niż na wsi (2 048).

ZOBACZ TAKŻE: SONDA. Jak koronawirus wpływa na życie codzienne mieszkańców Słupska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza