Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rega Trzebiatów - Gryf Słupsk 0:1

Jarosław Stencel
Mateusz Bielecki i Adam Pietras zagrali skutecznie w obronie w meczu w Trzebiatowie.
Mateusz Bielecki i Adam Pietras zagrali skutecznie w obronie w meczu w Trzebiatowie. Fot. archiwum
W jednym z najciekawszych spotkań 24. kolejki III ligi Rega Trzebiatów uległa Gryfowi Słupsk 0:1 (0:1). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Stasiak w 45 minucie

Słupszczanie powtórzyli wynik sprzed roku, gdy także pokonali Regę 1:0 (po bramce Tomasza Bukowskiego z rzutu karnego). Gospodarze od tamtego meczu nie zanotowali porażki w meczu u siebie. Zabrakło u nich najlepszego strzelca, Grzegorza Wawreńczuka, pauzującego za kartki.

Słupszczanie zastosowali udaną taktykę obronną. Pozwalali wyszumieć się gospodarzom i następnie kontrowali. Po kilku minutach niecelnie uderzał Szymon Gibczyński. Zawodnicy i sędziowie przez parę następnych chwili mieli problem z psem błąkającym się po boisku. Po dośrodkowaniu Dariusza Wilejto minimalnie niecelnie uderzył głową Radosław Erlich. Była to dobra okazja Regi. Niewykorzystana sytuacja zemściłaby się chwilę potem. Marcin Kozłowski zagrał z prawej na szósty metr do Stasiaka, ale piłka nie wpadła niestety do bramki odbijając się od poprzeczki.

Słupszczanie bardzo uważnie grali w obronie, sporo pracy mieli Bartłomiej Oleszczuk i Paweł Waleszczyk, który musiał faulować, aby zażegnać niebezpieczeństwo. Otrzymał za to żółtą kartkę. Próbował zaskoczyć Pawła Waśkowa Przemysław Orłowski, niecelnie jednak uderzył z "pierwszej piłki". Piątka aktywnie dopingujących kibiców Gryfa miała okazję do radości na sam koniec pierwszej połowy. Z boku zagrał do środka Mateusz Wiech, Stasiak odegrał piętą do Karola Świdzińskiego, ten zrewanżował się prostopadłą piłką i w sytuacji sam na sam Stasiak nie pomylił się.

Początkowe minuty drugiej połowy to walka w środku pola i nieudane próby akcji Regi. W 56 minucie postraszył gospodarzy Karol Świdziński, który silnie uderzył pod poprzeczkę z ponad 20 metrów, jednak udaną interwencją popisał się Mateusz Prokosa. Zrewanżował się Robert Śliwiński podobnym strzałem i Waśków odbił piłkę ponad bramkę. Dobrą okazję miał też Kozłowski, który zakręcił obrońcą i strzelił, ale znów Prokosa wybił futbolówkę. Trzebiatowian wciąż walczących o awans do II ligi gonił czas. Groźnie czasem robiło się pod bramką Gryfa. Po strzale Erlicha z linii bramkowej wybił piłkę Oleszczuk, a dobitka Śliwińskiego otarła się o słupek. Po dośrodkowaniu w pole karne główkował Erlich, ale odbitą piłkę od ziemi zdołał trącić ponownie Waśków. W końcówce spotkania prowadzenie mógł podwyższyć Michał Mytych, jednak sędziowie odgwizdali pozycję spaloną. Na koniec podobnie jak przed rokiem gryfici na środku boiska wykonali taniec radości. Słupscy zawodnicy (aż 9 młodzieżowców w pierwszym składzie) pokazali, że potrafią sobie poradzić z wymagającym rywalem bez obecności na boisku najbardziej doświadczonych, Wojciecha Polakowskiego i Pawła Kryszałowicza.

Rega Trzebiatów - Gryf Słupsk 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Łukasz Stasiak (45)
Żółte kartki: Wilejto, Polak, Lewandowski (Rega); Waleszczyk, Gibczyński, Sarna, Waśków, Bielecki

Rega: Prokosa - Lewandowski, Jarmoszewicz, Hernacki, Wilejto, Kosakiewicz, Orłowski (55 Janiszewski), Polak, Więcek, Erlich, Śliwiński.

Gryf: Waśków - Oleszczuk, Sarna, Waleszczyk, Bielecki, Wiech, Pietras (88 Mytych), Świdziński (90 Siarnecki), Kozłowski, Stasiak, Gibczyński (84 Dziuban).

W pozostałych meczach:

Piast Choszczno - Bytovia Bytów 0:0
Kotwica Kołobrzeg - Darzbór Szczecinek 5:0 (2:0)
Łukasz Wudarczyk (7), Piotr Dubiela (44, 61), Adam Frączczak (66), Igor Duńczak (82)
Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard Szczeciński 0:0
Chemik Police - Astra Ustronie Morskie 4:1 (2:1)
Rafał Janicki (38 - karny, 52), Damian Górski (45), Maciej Płomiński (85 - samobójcza) - Andrzej Wojciechowski (9)
Dąb Dębno - Kaszubia Kościerzyna 1:0 (0:0)
Łukasz Dłubis (71)
Cartusia Kartuzy - Orkan Rumia 0:2 (0:1)
Rafał Siemaszko (11), Michał Smarzyński (90)
Chojniczanka Chojnice - Energetyk Gryfino 4:1 (4:0)
Patryk Kaszczyszyn (20), Sławomir Ziemak (26 - karny), Daniel Fabich (36, 42 - głową) - Łukasz Deptuła (64)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza