Rewolucja w komunikacji publicznej na Pomorzu? System FALA wystartuje w lipcu. Zawita również do Słupska

System FALA, czyli tzw. wspólny bilet dla Pomorza ma w pozytywny sposób wpłynąć na doświadczenia podróżnych korzystających z komunikacji zbiorowej i ułatwić im poruszanie się po całym województwie. W założeniu, ma on usprawnić i uprościć podróż pasażera korzystającego z usług wielu przewoźników. W dedykowanej aplikacji zakupimy bilet, który weryfikowany będzie przez walidatory (specjalne czytniki montowane w autobusach, tramwajach czy peronach kolejowych). Przede wszystkim jednak, po wprowadzeniu punktu docelowego, system pokaże odpowiednie parametry - zaproponuje najkorzystniejsze ceny biletów i najkrótszą trasę. Dla przykładu, wybierając się z os. Niepodległości w Słupsku do Gdańska Wrzeszcza, system przedstawi trasę, uwzględniając przejazd (biorąc pod uwagę również ulgi pasażera) autobusami miejskimi, pociągami regionalnymi i tramwajami w Trójmieście. Za wdrożenie projektu w życie odpowiedzialna jest spółka Innobaltica.

– To nowoczesny system informatyczny, który będzie służyć pasażerom i organizatorom transportu. To system, który będzie integrować cały regionalny system transportowy – wyjaśnił na konferencji prasowej poświęconej systemowi FALA wicemarszałek województwa pomorskiego, Leszek Bonna. – Jesteśmy przygotowani na 3,5 mln użytkowników aplikacji. Zaletą systemu będzie prostota jego użytkowania. Zaczynamy pilotaż od kwietnia. A w lipcu wdrażamy cały system – zapowiedział wicemarszałek.

O Fali pisaliśmy już wielokrotnie, teraz już jednak wiadomo, że z zapowiadanych udogodnień pasażerowie skorzystają już w tym roku. Ponadto, jeszcze w marcu wystartować ma kampania informacyjna o korzyściach dla podróżnych, które nieść będzie za sobą cały system. Z FALI skorzystają także użytkownicy słupskiej komunikacji miejskiej. Jak dowiedzieliśmy się od Zarządu Infrastruktury Miejskiej, walidatory – czyli nowe, specjalne czytniki biletów – znajdą się w każdym autobusie.

Wicemarszałek potwierdził również, że od kwietnia o 15 proc. wzrosną ceny biletów SKM i Polregio. Jednak podwyżka ta nie będzie dotyczyć użytkowników systemu FALA, którzy za bilety Taryfy Pomorskiej zapłacą jedynie 5 proc. więcej.

– Rosnące ceny wpływają także na koszty organizacji transportu kolejowego, za który odpowiada samorząd województwa. Dlatego od 1 kwietnia 2023 musimy podnieść cenę biletów kolejowych w ramach Taryfy Pomorskiej. Podwyżka wyniesie 15 proc. Ale dla podróżnych z FALĄ tylko 5 proc. – mówił Leszek Bonna.

Taniej, dzięki Fali, będzie w Gdańsku, bo tam cena biletu miesięcznego dla pasażerów korzystających z nowego systemu będzie niższa o kilkanaście złotych. Podobnie w Gdyni i Wejherowie. Dodajmy, że również mieszkańcy Słupska mogą taniej zakupić bilet komunikacji miejskiej – ale tylko poprzez elektroniczny kanał dystrybucji, do którego dołączy niebawem właśnie System Fala i tylko ze Słupską Kartą Mieszkańca.

Wartość całego projektu opiewa na blisko 125 mln złotych. 90 mln z tej kwoty pochodzi z dofinansowania ze środków Unii Europejskiej. Docelowo, w pojazdach komunikacji publicznej zainstalowanych ma zostać w sumie 5300 walidatorów. Ponadto, specjalne czytniki będą również umiejscowione na 205 przystankach kolejowych, a podróżnym służyć ma 19 punktów obsługi klienta. Jak podaje portal samorządu województwa pomorskiego, w projekcie uczestniczą województwo pomorskie, Gdańsk (komunikacja obejmująca również Pruszcz Gdański, Sopot, Gdynię, Kolbudy, Żukowo), Gdynia (komunikacja obejmująca również Rumię, Sopot, Kosakowo, Wejherowo, Szemud, Żukowo), Słupsk, Lębork, Wejherowo (komunikacja obejmująca również Redę, Rumię, Gowino, Gościcino, Gniewowo, Rekowo), Puck, Tczew, Chojnice i Władysławowo (w trakcie procesu przystępowania do systemu).

Nie wiadomo, jak wszystkie planowane innowacje zostaną przyjęte przez pasażerów. Na pewno ułatwią życie tym, którzy dużo podróżują między miastami, różnymi środkami komunikacji. Dla podróżnych, którzy korzystając z miejskich autobusów chcą dostać się szybko z punktu A do punktu B na terenie Słupska mogą okazać się zbędne. Trudno również wyrokować, czy FALA przyczyni się do tego, że tradycyjne bilety papierowe odejdą do lamusa.