MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa "Głosu Pomorza" z Markiem Biernackim, wiceprezydentem Słupska

Zbigniew Marecki
Marek Biernacki: - Podwyżka czynszów to konieczna decyzja.
Marek Biernacki: - Podwyżka czynszów to konieczna decyzja. Krzysztof Piotrkowski
Przez dwa lata prezydent Maciej Kobyliński wstrzymywał podwyżkę czynszów w mieszkaniach komunalnych, socjalnych i tymczasowych.

Prezydent Robert Biedroń 15 stycznia podpisał zarządzenie o ustaleniu stawek czynszu w miejskich zasobach komunalnych. Najemcy już otrzymują decyzje o wypowiedzeniu dotychczasowych stawek. Niektórzy są tym zaskoczeni.

Nie powinni, bo już od dawna obowiązuje uchwała Rady Miejskiej w Słupsku, która zobowiązuje prezydenta do corocznej waloryzacji stawek czynszu do 10 procent ich wartości, aby czynsze w naszym mieście zmierzały do osiągnięcia trzech procent wartości odtworzeniowej budowli.

Tymczasem w ciągu dwóch ostatnich lat prezydent Maciej Kobyliński tej uchwały nie wykonywał.

Rzeczywiście doszło do zaniechania tej zasady i niewdrażania podwyżek. Prezydent Maciej Kobyliński prawdopodobnie zrobił to z premedytacją, ze względów wyborczych, choć odpowiedni zapis znajdował się w budżecie miasta. W rezultacie wartość czynszów się obniżyła. Skutek tych decyzji już wyraźnie widać. To swoiste kukułcze jajo zostawione nowej władzy.

Rozumiem, że brakuje pieniędzy w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej ?

Wpływy są znacznie niższe od tych, które powinniśmy osiągać. W rezultacie brakuje pieniędzy na remonty. Zrobiła się także totalna dziura w budżecie miasta, bo pieniądze z czynszów przechodzą przez nasz budżet.

Dlatego na początku swojej kadencji prezydent Robert Biedroń musiał podjąć decyzję o wdrożeniu podwyżki czynszów?

Zdajemy sobie sprawę, że to jest ciężka decyzja, ale ona jest konieczna, bo inaczej może dojść do tego, że w ogóle nie będzie remontów mieszkań w naszych zasobach. W praktyce nie możemy doprowadzić do wzajemnego oszukiwania się najemców i działającego w imieniu prezydenta PGM-u, który powinien dbać o to, aby miejskie zasoby mieszkaniowe znajdowały się w jak najlepszym stanie. Przeciwnie, wszystkim nam powinno zależeć na tym, aby znajdowały się pieniądze na te cele.

Wielu z nas pamięta jednak, że wśród najemców już teraz znajduje się sporo rodzin, które z różnych powodów zalegają z opłatami czynszowymi wobec PGM-u. Będziecie zabiegać o to, aby to zmienić?

Zdajemy sobie sprawę, że nie można obciążać tylko tych, którzy płacą czynsz. Trzeba także egzekwować należności od tych, którzy zalegają z opłatami. To oznacza, że musimy wzmocnić działania windykacyjne wobec osób uchylających się od płacenia czynszów.

Czy rozmowy na ten temat z prezesem PGM już trwają?

Już się zaczęły i nadal będą trwały. Rozważamy także inne rozwiązanie.

Jakie?

W grę wchodzi zatrudnienie firmy wspomagającej działania windykacyjne, bo nie możemy dopuścić do tego, aby doszło do przedawnienia naszych roszczeń. Najemcy muszą mieć świadomość, że płacenie należności czynszowych wobec miasta jest obowiązkowe, a zaniechanie tego może mieć przykre i dotkliwe skutki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza