Bohater z Ustki obronił kasjerkę
W czwartek, 13 marca, przed godz. 19.30 do sklepu "Społem" PSS w Ustce przy ul. Kościuszki wszedł 32-letni mężczyzna. Z początku wydawało się, że chce tylko kupić coś do picia. Jednak kiedy ekspedientka wydawała mu resztę, ten nagle wyciągnął paralizator i próbował sterroryzować kobietę i zmusić ją do opróżnienia kasy sklepu. Wywiązała się między nimi szarpanina.
W tym czasie obok sklepu przejeżdżał Marek Wasiluk, 36-letni rybak z Ustki. Przez okno sklepu zobaczył, co się dzieje w środku i natychmiast ruszył na pomoc. Odciągnął napastnika od ofiary, obezwładnił go i przetrzymał do przyjazdu policji.
Napastnikowi już postawiony został zarzut rozboju, za który grozi od trzech do 12 lat więzienia. Prokuratora co prawda go nie zatrzymała, ale zabroniła mu wyjeżdżać za granicę, oddała go pod dozór policji, a także zakazała zbliżać się do ekspedientki sklepu na odległość mniejszą niż 1000 m.
Bohaterstwo przypadkowego świadka nie uszło uwadze policji. W środę w usteckiej komendzie policji Marek Wasiluk został odznaczony przez komendanta komisariatu policji w Ustce, kom. Grzegorz Gadoś, który pochwalił pana Marka za jego odważną postawę.
Więcej o wydarzeniu przeczytasz w czwartkowym wydaniu Głosu Pomorza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
