Seniorzy potrzebują opieki i zainteresowania

Zebrani usłyszeli, że polityki senioralnej w województwie pomorskim jeszcze nie ma. Wg Tadeusza Adamejtisa, pełnomocnika marszałka województwa pomorskiego, stosowna strategia dopiero się rodzi. Z tego powodu Adamejtis jeździ po całym województwie i zbiera sygnały od zainteresowanych. Usłyszał je również w Słupsku. Tutaj w sprawy seniorów mocno się zaangażowały się samorządy. W Słupsku nawet zorganizowano Radę Seniorów, która ma dużo pomysłów, ale, niestety, nie zawsze udaje się pozyskać pieniądze na ich realizację. Początek już jednak zrobiono. M.in. wydano koperty życia, czyli koperty z podstawowymi danymi o seniorze przechowywanymi w lodówce, wdrożono także telefon zaufania dla seniorów oraz zorganizowano teleopiekę, czyli możliwość szybkiego kontaktu telefonicznego z ratownikami w przypadku nagłych problemów ze zdrowiem.

- W powiecie słupskim też chcemy wdrożyć teleopiekę, ale w taki sposób, aby seniorzy nie ponosili żadnych kosztów 
- zapowiada Paweł Lisowski, członek Zarządu Powiatu Słupskiego. Jednak podczas dyskusji można było także usłyszeć głosy, że teleopieka może się przyczynić do tego, że młodsi członkowie rodzin poczują się zwolnieni z opieki nad najstarszymi członkami rodzin.

- Najgorsze, co może spotkać seniora, to poczucie samotności – mówili jeszcze inni dyskutanci. Zgodził się z nimi Władysław Kosiniak-Kamysz, były minister pracy i polityki społecznej w rządzie PO-PSL, który uważa, że rząd PiS powinien kontynuować strategię senioralną poprzedników.

Przeczytaj także na GP24

• Te nazwiska męskie nosi najwięcej osób w Polsce
• Studniówka ZSEiT w Słupsku
• Studniówka IV LO. Zobacz zdjęcia
• Przyczepa stoczyła się w dół i uderzyła w płot
• Studniówka Zespołu Szkół Katolickich[zdjęcia]
• 25. finał WOŚP w Słupsku. Zagrał zespół Kombii [zdjęcia]
• Wypadek koło Siemianic. Samochód dachował i wpadł do rowu

gp24

gp24