Wczoraj na chwilę przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu, w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji swoją przedsezonową gotowość meldowali przed władzami Kołobrzegu przedstawiciele służb odpowiadających za bezpieczeństwo i porządek w mieście. Na spotkanie przyszli szefowie ośrodków, organizatorzy imprez masowych (i nie tylko) i promocji.
Z ich wystąpień wiemy, że o porządek w Kołobrzegu dbać będzie w tym roku 23 dodatkowych policjantów z zewnątrz. Mniej więcej tyle samo co w ubiegłym roku. Oczywiście jak zwykle największą policyjną mobilizację będziemy mieć na Sunrise Festival.
Dłuższą wymianę zdań wywołał problem spodziewanych korków i ewentualnych sposobów ich rozładowania. Skończyło się na trzymaniu kciuków za planowe zakończenie remontu ul. Trzebiatowskiej i mostu (przewidywany termin to 15 czerwca) oraz sugestii prezydenta Janusza Gromka, by w razie zakorkowania policja szybciej wkraczała do akcji i ręcznie kierowała ruchem na oblężonych krzyżówkach.
Straż Miejska przystępuje do kolejnego sezonu walki z dzikim handlem, głównie oczywiście na Bulwarze Szymańskiego.
Tym razem kolejna odsłona przegrywanej dotąd przez miasto batalii znów budzi nowe nadzieje, bo 7 lipca wchodzi w życie nowelizacja ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, która nie tylko zakazuje handlu poza miejscem do tego wyznaczonym, ale i w końcu pozwala za taki handel karać.
- Będziemy działać wspólnie z policją - zapowiadał Mirosław Kędziorski, komendant Straży Miejskiej w Kołobrzegu. - Policja będzie mogła na miejscu nałożyć mandat, a my będziemy kierowali wnioski do sądu. Zobaczymy, czy handlujący bez tytułu do zajmowanego terenu będą dalej za wszelką cenę bronić swojej pozycji.
Danuta Adamska-Czepczyńska, miejska radna, przewodnicząca komisji uzdrowiskowej RM i były lekarz naczelny uzdrowiska, zwracając uwagę (zresztą jak co roku) na jeżdżące po ścieżkach rowerowych i alejach spacerowych dzielnicy uzdrowiskowej gokarty, tym razem usłyszała, że mogą to robić bez przeszkód. To konsekwencja bardziej przyjaznych dla rowerów, a także czterokołowych, napędzanych siłą mięśni pojazdów, zmian w kodeksie ruchu drogowego.
Radna i lekarz w jednej osobie zajęła się również m.in. hałasem w dzielnicy uzdrowiskowej. Nie tylko tym uprzykrzającym życie po godz. 22, ale i kakofonii dźwięków nie dającej odpocząć w ciągu dnia.
- Zakłócania ciszy również przed godz. 22 zakazuje nie tylko nadany nam status, ale i statut uzdrowiska - zauważyła. Zaskoczona zastępca prezydenta do spraw społecznych Anna Mieczkowska obiecała, że sprawę hałasu "dziennego" sprawdzi.
76 ratowników będzie dbało o kąpiących się przy znacznie kołobrzeskiej plaży.
- Na plaży centralnej (ograniczonej przez inwestycję odbudowy plaży - przyp. red.), będziemy mieć 457-metrowy odcinek strzeżonej plaży, na zachodniej 450 metrów, a w Podczelu 100 - wyliczał Andrzej Bejnarowicz, szef MOSiR-u.
Czytaj też> Sezon nad morzem. Brak wolnych miejsc w kwaterach.
W tym sezonie nie ma szans na sugerowane przez Regionalne Stowarzyszenie Turystyczno - Uzdrowiskowe parkomaty przy ul. Kościuszki. Miasto wprawdzie przygotowuje koncepcję utworzenia kolejnej po Śródmieściu i Porcie strefy płatnego parkowania, ale taką zmianę musieliby zaakceptować radni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?