Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedem grzechów głównych słupskiego akwaparku. Czy jest nam on potrzebny?

Michał Kowalski [email protected]
Czy akwapark jest najbardziej palącą inwestycja dla Słupska?
Czy akwapark jest najbardziej palącą inwestycja dla Słupska?
Spójrzmy prawdzie w oczy, projekt akwaparku na lata może zablokować możliwości inwestycyjne infrastruktury rekreacyjnej, a nie przyniesie spodziewanych korzyści. Apelujemy o dalszą debatę. Dziś nasza propozycja.

O tym, że akwapark za 62 mln zł jest projektem niebezpiecznym, mówi nawet najbliższe otoczenie prezydenta Macieja Kobylińskiego. Tylko boi się mu to powiedzieć wprost. W opinii prezydenta ma być to projekt, który będzie kołem zamachowym dla lokalnej gospodarki. Ale tak niestety się nie stanie. W okolicy Słupska baseny pojawiają się jak grzyby po deszczu. Z wielkim prawdopodobieństwem słupski akwapark stanie się obiektem deficytowym, który będzie ciążył na budżecie przez długie lata.
Nasz pomysł jest inny: zburzmy drogą i niefunkcjonalną halę Gryfia.

W jej miejscu niech pojawi się nowoczesny obiekt widowiskowosportowy, a obok zamiast dogorywającej pływalni - 50-metrowy basen. Taki, jakiego zabraknie w słupskim akwaparku.

Akwapark to pomyłka. Zburzyć Gryfię

Hala Gryfia i wiekowy basen niech przejdą do historii. Za pieniądze, które mają być przeznaczone na akwapark wybudować kompleks widowiskowo - sportowy z halą i nowoczesną pływalnią. Taka jest propozycja "Głosu". Realna, tańsza, lepsza, korzystniejsza dla mieszkańców Słupska.

Roczne utrzymanie hali Gryfia kosztuje nawet pół miliona złotych. Same media - energia elektryczna, cieplna i woda to koszt 234 tys. zł. Budynek wymaga szybkiej termomodernizacji. Wykonane niedawno zdjęcia termowizyjne pokazały, jak wiele ucieka z niego ciepła.

Ale z drugiej strony sam remont dachu oraz wykonanie wentylacji kosztowało budżet miasta w ubiegłym roku 3 mln zł. Wykonanie nowego ocieplenia, według niektórych fachowców, może pochłonąć nawet od 5 do 6 mln zł.

Trzeba zdać sobie sprawę, że Gryfia to technologiczny staruszek, do którego - co roku - trzeba będzie dokładać coraz więcej.

Tymczasem Słupsk od dawna potrzebuje nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej, gdzie oprócz meczów sportowych mogłyby się odbywać także koncerty na wysokim poziomie produkcji dźwięku.

Co zrobić? Zburzyć halę i wiekowy basen, którego żywotność za kilka lat po prostu się skończy. Tak zrobiono w belgijskim Liege. Efekt jest po prostu wspaniały.
Pytanie, skąd na to pieniądze? Z tych na akwapark. Forsowany od kilku lat projekt jest tak naprawdę niebezpieczny dla finansów miasta. Przewidywany koszt to aż 62 mln zł. 42 miliony złotych - to wkład własny miasta. W budżecie nie ma tych pieniędzy. Trzeba wziąć albo kredyt, albo wyemitować obligacje.
W ten sposób miasto zbliża się do magicznej granicy 60 procent zadłużenia w stosunku do dochodów, której przekroczyć nie można. Bo gdy tak się stanie, do miasta wchodzi zarząd komisaryczny, inwestycje są zamrożone, rosną podatki lokalne itp. Miasto będzie musiało szukać wszędzie oszczędności.

Tymczasem skala potrzeb jest ogromna - przede wszystkim infrastrukturalnych, czyli budowy nowych połączeń drogowych, które leżą odłogiem.

Trzeba też postawić sprawę jasno. Akwapark nie będzie żadnym kołem zamachowym słupskiej gospodarki. W regionie powstaje szereg atrakcji tego typu. W obliczeniach dotyczących atrakcyjności słupskiego obiektu i związanych z tym wpływów do budżetu w ogóle nie brano ich pod uwagę.
Pieniądze są za to w projekcie budowy hali treningowej przy stadionie 650 - lecia. Ma on kosztować 15 mln zł. 8 mln zł będzie pochodzić z budżetu miasta. Władze decydują się więc na budowę kolejnego obiektu, który będzie służył tylko wąskiej grupie sportowców, a nie szerokiej rzeszy mieszkańców (tak właśnie jest ze stadionem 650 - lecia). W założeniu ma to być Centralny Ośrodek Sportowy, czyli obiekt dla zawodowców.

Przypomnijmy, że on kosztował budżet miejski około 11 mln zł. Szansa na zmianę priorytetu w budowie obiektów sportowych w Słupsku cały czas istnieje. Radni zastanawiają się właśnie nad tym, czy poprzeć finansowanie akwaparku. Zdecydowanie jednak potrzeba tutaj bardzo odważnych decyzji. Oby takie właśnie zapadły.

Mała Ojczyzna - Duża sprawa. Oceń radnych, prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Ranking radnych - Oddaj swój głos!
Ranking prezydentów, burmistrzów, wójtów - Oddaj swój głos!
Jak głosować?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza