Spektakle
Spektakle
10 września godz. 19 - premiera, 11 września godz. 19, 16 września godz. 10 i 12, 17 września godz. 10 i 19, 26 września godz. 19, 27 września godz. 10 i 12. Wszystkie odbędą się przy ul. Koszalińskiej. Bilety po 25 i 30 zł do kupienia w kasie Nowego Teatru przy ul. Jana Pawła II 3, tel. 59 846 70 13.
Rok temu słupscy aktorzy wystawilii "Jest 20 do X-tej" w spichlerzu przy ul. Partyzantów. Tym razem pokażą "Wariata i zakonnicę" w... kotłowni firmy Sydkraft przy ul. Koszalińskiej. - To miejsce ma szansę stać się nową sceną naszego teatru - przyznaje Zbigniew Kułagowski, dyrektor.
Tym razem z Witkacym, a konkretnie z jego "Wariatem i zakonnicą" zmierzy się Jacek Bunsch. Dla tego reżysera to piąte spotkanie z tym spektaklem, ale pierwsze w Słupsku i na tak nietypowej scenie - w postindustrialnym wnętrzu działającej kotłowni. - Myślę, że spektakl będzie szczególnie ciekawy dla młodych ludzi. I przez miejsce, w którym go pokazujemy i przez tekst sztuki - mówi reżyser.
- Bohater Walpurg jest głodny przeżyć metafizycznych. W sposób ekstremalny chce dotrzeć do esencji życia i wciąga w to siostrę Annę. Przez społeczeństwo jest uznany za groźnego i trafia do szpitala psychiatrycznego.
W rolę Walpurga wcieli się Albert Osik. Jak zaznacza reżyser, dla aktora to wyzwanie zagrać wariata, a nie zrobić z siebie wariata na scenie.
Reżyser podkreśla też plastykę spektaklu i specyfikę pracy w nietypowej przestrzeni. - To jest dla nas przygoda, choć to miejsce stwarza sporo kłopotów i zaskoczeń - mówi Jacek Bunsch. - Dzięki temu wizyta w takim szpitalu dla wariatów ma być doświadczeniem dla publiczności.
Premiera "Wariata i zakonnicy" odbędzie się w piątek. Już sama droga na nią będzie niezwykła. - Przed teatrem stanie przystanek Witkacego. Z niego widzów zabierze Witkacobus - autobus miejski, który będzie promował teatr i słupskie zbiory prac artysty, jeżdżąc po ulicach miasta przez najbliższy rok.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?