Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupscy radni będą debatować na temat podwyżek

Zbigniew Marecki [email protected]
Droższe mają być bilety autobusowe i woda.
Droższe mają być bilety autobusowe i woda. Archiwum
W przyszłą środę słupscy radni będą decydować o ważnych dla mieszkańców podwyżkach za usługi komunalne. Droższe mają być bilety autobusowe i woda. Wodociągi chcą wprowadzić dodatkową opłatę abonamentową.

Chodzi o podwyżkę od 1 lipca opłat za wodę (z 2,64 na 2,78 zł brutto za metr sześcienny wody). Ale spółka Wodociągi Słupsk chce jeszcze wprowadzić tzw. opłatę abonamentową za gotowość i utrzymanie ścieków, w wysokości 8, 10 zł brutto od każdej nieruchomości. Wyciągnie to z kieszeni właściciela domku w Słupsku nawet dodatkowe 120 zł rocznie.

- Właściciele domków zapłacą ją w całości, a w przypadku budynków wielorodzinnych dotyczyć będzie wodomierza głównego. Tego typu opłatę wprowadzono już wcześniej w wielu miastach w Polsce - tłumaczy Przemysław Lipski, rzecznik prasowy Wodociągów Słupsk.

Drugi projekt podwyżki to podniesienia od 1 września cen biletów za przejazdy komunikacją miejską (cena biletu normalnego z 2,20 na 2,50 zł).
Wczoraj proponowane podwyżki skrytykował PiS.

Radni zauważyli, że proponowane wraz z podwyżką cen biletów udogodnienia dla pasażerów (nowe strefy przejazdów, darmowy przewóz rowerów, bilety czasowe oraz darmowe przejazdy dla 5- i 6-latków) to mydlenie oczu, bo w ten sposób chce się ukryć sięganie do kieszeni konsumenta.

- Podwyżka cen biletów jest motywowana wzrastającą ceną paliwa. Tymczasem w MZK zaniechano restrukturyzacji, ubiegły rok spółka zakończyła ze stratą, a w autobusach cią-gle stosuje się trzy rodzaje paliwa. Niepotrzebnie także spółkę obciążają zbędne nieruchomości - wyliczał radny Tadeusz Bobrowski.

Z kolei w przypadku podwyżki opłaty za wodę dziwił się, że prezydent, który jest organem założycielskim spółki Wodociągi Słupsk, pozwala na taki ruch.

- Wręcz kuriozalne jest stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu do projektu chwały, że jak ludzie oszczędzą trzy procent wody, to w ogóle nie odczują podwyżki - podkreślał Bobrowski.

Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska: - Podwyżki mają charakter ogólnopolski. Wzrost kosztów paliwa i innych mediów powoduje podwyżki opłat.

Nawet w Radomiu, gdzie rządzi prezydent z PiS, od 1 maja o ponad 11 procent podwyższono opłaty za wodę i ścieki, a cena normalnego biletu autobusowego wzrosła z 2,10 do 2,40 zł - wylicza Smoliński.
Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza