Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Krzykliwe białe mewy budzą mieszkańców

Fot. Krzysztof Tomasik
Na mewy skarżą się też kierowcy, którym ptaki brudzą auta.
Na mewy skarżą się też kierowcy, którym ptaki brudzą auta. Fot. Krzysztof Tomasik
Krzyki mew coraz bardziej dają się we znaki mieszkańcom Słupska. Szczególnie rano budzą na przykład mieszkańców osiedla Niepodległości. Fachowcy mówią, że sami przyzwyczailiśmy je do miasta.

W środku miasta widziałam, jak mewa na chodniku rozdziobuje gołębia. Te ptaki są okropne, a w Słupsku jest ich coraz więcej - mówi Anna Kaczmarska, mieszkanka ulicy Solskiego.

Nie lubię mew. Po prostu uważam, że są niebezpieczne, krzykliwe i ciągle siedzą w śmieciach. Uroku naszemu miastu na pewno nie dodają - mówi Rafał Koterski ze Słupska.

Tymczasem zdaniem specjalistów, populacja mew w Słupsku i Ustce od kilku lat pozostaje na tym samym poziomie. W Słupsku ptaki pozakładały swoje gniazda.

Nie ma już tak gwałtownego przyrostu, jaki obserwowałem na początku lat 90. - stwierdza Marek Ziółkowski, ornitolog. - Wynika to najpewniej z ograniczonej bazy żywnościowej.

Słupskie mewy stołują się najczęściej na wysypisku w Bierkowie, ale coraz częściej także w samym mieście. Korzystają z otwartych śmietników, resztek jedzenia porzucanych na ulicy. - Tak naprawdę wielkość populacji mew zależy tylko i wyłącznie od nas. Jeżeli ograniczymy im źródła pokarmu, to wówczas będzie ich mniej - stwierdza Ziółkowski.

Ornitolog sugeruje więc zamykanie klap od śmietników czy powstrzymywanie się od wyrzucania resztek jedzenia na ulicy, nie mówiąc już o dokarmianiu tych ptaków. - Sam widziałem, jak ludzie dają dzieciom kawałki chleba, żeby karmiły nimi mewy. Ale też zaobserwowałem, że gdy ludzie dają jedzenie gołębiom, to mewy odganiają mniejsze ptaki i zabierają im pożywienie - stwierdza Ziółkowski.

Zdecydowane ograniczenie dokarmiania tych ptaków jest lepsze niż na przykład zakładanie na dachach specjalnych siatek uniemożliwających zakładanie tam gniazd, czy wręcz wywożenia ptaków daleko poza Słupsk.

Prawda jest taka, że człowiek sam im stworzył doskonałe warunki do życia w mieście - mówi ornitolog.

Mewa srebrzysta
Duży ptak wodny z rodziny mew, zamieszkujący w zależności od podgatunku różne rejony świata. W Polsce żyje Larus argentatus argentatus od 1970 roku. Jest gatunkiem chronionym. Wszystkożerna. Jada pokarm zwierzęcy, odpadki, jaja i pisklęta innych ptaków, a nawet jagody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza