Słupska Rada Seniorów poparła darmowe przejazdy dla 70+ tylko ze Słupską Kartą Mieszkańca

Słupska Karta Mieszkańca poróżniła seniorów w mieście. Do redakcji wciąż piszą i dzwonią seniorzy, którzy są oburzeni faktem, iż zmieniają się zasady korzystania z darmowej komunikacji miejskiej. Od 1 września osoba powyżej 70. roku życia, aby móc jechać za darmo, będzie musiała okazać Słupską Kartę Mieszkańca oraz dowód tożsamości.

Na tę informację seniorzy zareagowali natychmiast i to z wielkim oburzeniem.

- Nie mogę uwierzyć, że ktoś wpadł na tak absurdalny pomysł. Jest to utrudnianie życia starszym osobom. Do tej pory wystarczyło okazać zieloną legitymację ZUSowską i już. Po co to zmieniać? - denerwuje się pani Irena. - Jestem przekonana, że w autobusach będą scysje i awantury, bo większość seniorów nawet nie będzie o tym wiedziała. A ci, z którymi rozmawiam, pomysł krytykują. Przez internet starszy człowiek sam tego nie zrobi, z kolei, aby iść osobiście, trzeba zdrowia i siły. Już widzę tych schorowanych seniorów, którzy będą o lasce chodzić do ratusza. Uważam, że pomysł jest absurdalny. Nie słyszałam, aby jakiekolwiek inne miasto miało przepisy tak dyskryminujące osoby starsze. Na pewno tak tego nie zostawię! - mówi pani Irena. - Będę pisać do pani prezydent, a jak trzeba będzie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - zapowiada słupszczanka.

Wtóruje jej pan Edward: - Następny absurd tworzony przez urzędników. Rozumiem, że Słupska Karta Mieszkańca ma na celu wyeliminowanie, aby ci z innych miejscowości za darmo nie korzystali z autobusów komunikacji publicznej. Ale ilu takich ludzi powyżej 70 lat, przyjeżdża do "wielkiego miasta" Słupska, aby jeździć za darmo autobusami miejskimi? No ile? Może 1%, a może jeszcze mniej. Żenada (...) - pisze słupszczanin.

Po raz kolejny zapytaliśmy w ratuszu, czy ta zmiana jest koniecznością. Jeszcze nie jest za późno, aby z pomysłu się wycofać.

- Słupska Karta Mieszkańca, zgodnie z wcześniejszymi założeniami, o których mówiliśmy ponad rok, ma być dedykowana słupszczanom - nie ma lepszej, skuteczniejszej i łatwiejszej formy weryfikacji osób uprawnionych do korzystania z bezpłatnych przejazdów niż właśnie tego typu rozwiązanie zaproponowane w Regulaminie Słupskiej Karty Mieszkańca - mówi Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiej w Słupsku. - Jako samorząd musimy dbać o środki naszych podatników, które zasilają miejskie finanse, by to właśnie słupszczanie mogli korzystać z bezpłatnych usług przewozowych Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku, a nie osoby płacące podatki na rzecz innych samorządów. Taka też jest idea samej Karty Mieszkańca - trzeba myśleć szerzej niż przejazdy komunikacją miejską - wszystkie obszary życia społecznego, które wiążą się z różnego rodzaju ulgami, które gwarantuje Karta, czy pierwszeństwem w dostępie do usług są dedykowane osobom, które mieszkają w Słupsku, tutaj płacą podatki i są związane z naszym miastem - wyjaśnia rzeczniczka.

Jednoznacznie odpowiada, że stanowisko władz miasta w tej kwestii nie zmieni się.

- Nie ma możliwości, by zmienić zasady tak jasno określone, o których mówimy od ponad kilkunastu miesięcy. Osoby na co dzień korzystające z komunikacji miejskiej, także w wieku 70 plus, to osoby, które właśnie trafiają do nas, przychodzą do Domu Startupów przy ul. Tuwima 34 i wspólnie z urzędnikami, w kilka minut, zakładają konta i rejestrują swoje uprawnienie do bezpłatnego przejazdu. Dodatkowo, od 1 sierpnia także w Małym Ratuszu, przy pl. Zwycięstwa 1 w pokoju numer na parterze, będzie taka możliwość dla wszystkich korzystających na co dzień z miejskiej komunikacji i chcących podtrzymać możliwość bezpłatnych przejazdów - tłumaczy Rapacewicz.

Słupska Rada Seniorów pomysł popiera

Tymczasem w czwartek, 28 lipca, odbyła się sesja Słupskiej Rady Seniorów, na której seniorzy jednogłośnie zaakceptowali zaproponowane zmiany.
- Uważamy, że to bardzo dobry pomysł. Myśmy chcieli poszerzyć granice Słupska, ale gminy się nie zgodziły, mimo, że ich mieszkańcy korzystają z naszej infrastruktury - z autobusów, kina, filharmonii. Karta Mieszkańca będzie wydawana raz na rok i będzie upoważniała do wielu zniżek - do kina, do akwaparku, do teatru, także do darmowych przejazdów dla seniorów powyżej 70. roku życia. Tu się nic nie zmienia. Mieszkańcy Słupska nadal będą jeździli za darmo, jak do tej pory. Seniorzy ze Słupska tylko na tym skorzystają. Mieszkańcy powiatu niestety nie. Będą musieli kupić bilety. Jest to ograniczenie dla nich, ale mieli szansę przyłączyć się do Słupska. Nie wykorzystali tej szansy. Czy to jest sprawiedliwe, że korzystają z naszych dobrodziejstw, na co płacimy podatki my słupszczanie? Uważam, że wyrobienie tych kart nie jest dla seniora żadnym problemem. Od 1 sierpnia w Małym Ratuszu będzie punkt, w którym urzędnik pomoże wyrobić tę kartę każdemu, kto sobie z komputerem nie poradzi - mówi Stanisław Brzozowski, przewodniczący Słupskiej Rady Seniorów, która jest organem doradczym przy Prezydencie Miasta Słupsk.