Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski Budżet Obywatelski. Mieszkańcy zgłosili kilkadziesiąt pomysłów. Głosowanie już we wrześniu

Wojciech Lesner
Wojciech Lesner
Z budżetu obywatelskiego finansowana jest chociażby budowa parków czy placów zabaw, organizacja koncertów, warsztatów i innych wydarzeń kulturalnych. Pomysły mieszkańców podzielone są zatem na kilka kategorii.
Z budżetu obywatelskiego finansowana jest chociażby budowa parków czy placów zabaw, organizacja koncertów, warsztatów i innych wydarzeń kulturalnych. Pomysły mieszkańców podzielone są zatem na kilka kategorii. Archiwum
Aż 45 projektów zgłosili słupszczanie do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. Na realizację zwycięskich pomysłów miasto przeznaczy ponad trzy miliony złotych.

Obecnie zaproponowane przez mieszkańców zadania infrastrukturalne i społeczne są na etapie oceny formalnej, która potrwa do początku września. To wtedy ujawnione zostaną zwycięskie pomysły, na które każdy mieszkaniec Słupska będzie mógł oddać swój głos.

- Każde zadanie jest skierowane do odpowiedniego wydziału, albo instytucji, która merytorycznie takim obszarem się zajmuje. Będzie oceniana możliwość zrealizowania tego zadania w ciągu najbliższego roku – mówi Marta Makuch, wiceprezydent Słupska. - Na tej podstawie stworzona zostanie lista projektów, które będą już poddane głosowaniu. Głosowanie na projekty, które przejdą tę ocenę formalną zacznie się 25 września i będzie trwało do 15 października.

Z budżetu obywatelskiego finansowana jest chociażby budowa parków czy placów zabaw, organizacja koncertów, warsztatów i innych wydarzeń kulturalnych. Pomysły mieszkańców podzielone są zatem na kilka kategorii. I tak, na realizację zadań infrastrukturalnych lokalnych miasto przeznaczy 1,6 mln złotych (maksymalnie 400 tys. zł na jeden projekt). Zadania infrastrukturalne ogólnomiejskie kosztować będą łącznie 1,1 mln złotych, a realizacja zadań społecznych wyniesie w sumie 500 tys. złotych (maksymalny koszt jednego projektu to 120 tys. złotych). Natomiast 200 tys. złotych oddano do dyspozycji mieszkańców na zadania infrastrukturalne szkolne.

- Cieszymy się, że mieszkańcy byli jak zwykle aktywni i złożyli bardzo różnorodne zadania – zaznacza wiceprezydent.

Zadanie nie do zrealizowania?

Leżaki, wiaty i przebieralnie – między innymi takie elementy miały znaleźć się przy kąpielisku w Parku Trendla. Taki pomysł w ramach budżetu obywatelskiego zaproponowali kilka lat temu słupszczanie. Miasto przypomina jednak, że realizacja inwestycji wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania, bo sprzeciwia się jej wojsko. Przypomnijmy, że kąpielisko w Parku Trendla znajduje się w strefie ochronnej, która rozpościera się wokół sąsiedniej strzelnicy.

- Chcemy przeprowadzić tam inwestycję wybraną przez mieszkańców miasta i niestety na tę inwestycję musi wyrazić zgodę sąsiad. Nie widzimy konfliktu w tym, aby funkcjonowała i strzelnica, i mogło być tam kąpielisko. Ono i tak tam będzie, tylko mieszkańcy nie będą mieli dostępu do małej infrastruktury, ławek, przebieralni, wiaty, miejsc na ognisko, bo to wymaga pozwolenia na budowę. Aby takie pozwolenie mogło być wydane jest niezbędna zgoda sąsiada – tłumaczy Marta Makuch.

- Kąpielisko będzie mogło być, natomiast nie będzie ucywilizowane. Ta infrastruktura wymaga pozwolenia na budowę. Kąpielisko zostaje, ale na takich samych warunkach biwakowych jak do tej pory – uściśla Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza