Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupskie trzynastolatki będą chronione przed rakiem szyjki macicy

Magdalena Olechnowicz
Prezydent Maciej Kobyliński podczas Balu Prezydenckiego rozmawiał z Grażyną Wolszczak, propagatorką masowych szczepień HPV.
Prezydent Maciej Kobyliński podczas Balu Prezydenckiego rozmawiał z Grażyną Wolszczak, propagatorką masowych szczepień HPV. Łukasz Capar
Decyzja zapadła. Wszystkie trzynastolatki ze Słupska zostaną w tym roku zaszczepione przeciw wirusowi HPV, który jest sprawcą większości zachorowań na raka szyjki macicy.

Na środowej sesji Rady Miejskiej radni przyjęli autopoprawkę prezydenta, w której wnioskował o przeznaczenie ponad 580 tys. zł na szczepienia i edukację dziewcząt.
- Taka kwota wystarczy na zaszczepienie 484 dziewcząt, czyli wszystkich 13-latek ze Słupska - mówi Mariola Rynkiewicz-Gończ, dyrektor Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej.

Jeszcze nie wiadomo, kiedy rozpoczną się szczepienia.

- W lutym ogłosimy przetarg, do którego będą mogły przystąpić wszystkie ośrodki zdrowia. Termin wykonania szczepień i forma zależą od wykonawcy i całej procedury przetargowej - mówi Rynkiewicz-Gończ.

Nie wiadomo więc, czy szczepienia odbędą się w szkołach, czy też dziewczęta dostaną zaproszenia do ośrodka zdrowia.

Szczepionka nie będzie obowiązkowa, podana zostanie tylko za zgodą rodziców.
Inicjatorem akcji zaszczepienia słupszczanek jest dr Tomasz Konefka, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w słupskim szpitalu. To on jeszcze w październiku zwrócił się z oficjalnym pismem do prezydenta miasta.

- Z moich obserwacji wynika, że średnia zachorowań wśród mieszkanek Słupska i okolic jest jeszcze wyższa niż średnia zachorowań w Polsce. Nie ma tygodnia, aby do szpitala nie trafiała pacjentka z zaawansowanym stadium raka - uzasadniał wówczas dr Tomasz Konefka.

Na rynku pojawiła się szczepionka przeciw wirusowi wywołującemu najczęściej raka szyjki macicy.
- Szczepionka nie zapobiegnie zachorowaniom w stu procentach. Istnieje znaczna grupa kobiet, która już przeszła zakażenie i u niej proces powstawania raka się rozpoczął - mówi dr Konefka. - Dlatego szczepienie ma sens w przypadku kobiet przed inicjacją seksualną - dodaje.

Po konsultacji z ekspertami ratusz uznał, że najlepiej będzie zaszczepić 13-latki.
Koszt szczepień zostanie pokryty z budżetu miasta. Słupscy samorządowcy skierowali jednak specjalny apel do ministra zdrowia.

- Zwracamy się w nim z prośbą o to, aby to NFZ finansował takie szczepienia. Naszym zdaniem powinny się one znaleźć w obowiązkowym kalendarzu szczepień. W ten sposób można byłoby zapobiec wielu zachorowaniom - mówi Jolanta Krawczykiewicz, słupska radna.

Na szczepienia zostaną też przeznaczone pieniądze z balu charytatywnego u prezydenta. Niestety, jeszcze nie policzono, jaka to będzie kwota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza