Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanie chcą pomóc pogorzelcom z Kamienia. Mają jednak problem z wysyłaniem darów

Marcin Markowski, Agnieszka Grabarska
Panu Michałowi Wielgomasowi nie udało się wczoraj wysłać paczki dla pogorzelców.
Panu Michałowi Wielgomasowi nie udało się wczoraj wysłać paczki dla pogorzelców. Fot. Łukasz Capar
Słupszczanie chętnie przygotowują paczki dla poszkodowanych w pożarze domu socjalnego w Kamieniu Pomorskim. Mają jednak problem z ich wysłaniem, bo poczta nie wie, gdzie je dostarczyć.

Informacja o tragedii mieszkańców z Kamienia Pomorskiego bardzo wstrząsnęła Michałem Wielgomasem ze Słupska.

- Bardzo współczuję osobom, które straciły najbliższych w tej tragedii - mówi pan Michał. - W poniedziałek w telewizji namawiano do wysyłania paczek z darami dla pogorzelców. Zebrałem więc środki czystości i postanowiłem im wysłać.

Na paczce napisał: "Pomoc dla poszkodowanych w pożarze przy ulicy Wolińskiej, Kamień Pomorski". Niestety, pracownica poczty powiadomiła go, że owszem, może przyjąć paczkę, ale pieniądze prawdopodobnie wyda na marne, bo nie ma podanego dokładnego adresata i pakunek za jakiś czas do niego wróci.

- Pracownicy poczty powinni przecież wiedzieć, gdzie wysyłać taką pomoc - denerwuje się slupszczanin. - W końcu środki czystości wysłałem na adres Urzędu Miejskiego w Kamieniu Pomorskim.

Takich sygnałów mielismy wczoraj więcej. Wiesławę Jakubik na poczcie potraktowano podobnie jak pana Michała. - To dziwna sytuacja - mówi pani Wiesława. - Skoro nie można wysłać paczki, zaniosę ją do PCK.

- Rzeczywiście to jest problem - mówi Michał Dziewulski, rzecznik prasowy warszawskiego oddziału Poczty Polskiej. - Na paczce musi się znaleźć adres konkretnego odbiorcy. Gdy go nie będzie, nie ma komu zostawić przesyłki. i wtedy wróci do nadawcy. Znacznie wygodniejsze jest wysyłanie pieniędzy na konto. Chcemy usunąć opłaty manipulacyjne, by jak najwięcej pieniędzy doszło do ofiar tego pożaru.

O sytuacji powiadomiliśmy urzędników z Kamienia Pomorskiego. Podali nam adres, pod który można wysyłać środki czystości.

- Jesteśmy wdzięczni wszystkim osobom, które chcą pomagać - mówi Jan Kurowski z Urzędu Miejskiego z Kamienia Pomorskiego. - Ilość darów już nas przerosła, dlatego prosimy o wysyłanie tylko środków czystości. Pogorzelcy mają zapewnione lokum oraz jedzenie, dlatego prosimy nie wysyłać ubrań oraz paczek żywnościowych, bo nie mamy ich gdzie trzymać. Zależy nam na tym, by uzbierać jak najwięcej pieniędzy.

Także słupscy urzędnicy zachęcają do pomocy poszkodowanym w tragedii.
- Osoby, które chcą pomóc, mogą zanosić dary do siedziby PCK w Słupsku - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta miasta. - Jeśli będzie potrzebny dodatkowy transport do ich przewiezienia, na pewno prezydent nie odmówi. Zachęcam jednak też do przelewania pieniędzy na konto oraz wysyłania smsów.

Tragiczny pożar

W tragicznym pożarze życie straciło 21 osób. Kilkanaście zostało rannych. Trwają poszukiwania młodej kobiety.

Ocaleni trafili pod opiekę psychologów. Pięć rodzin znalazło schronienie w hotelu żeglarskim, resztę osób przygarnęły rodziny. Sześcioletnią Paulinką zaopiekowała się babcia. Jej mama jest w szpitalu.

Dziecko żyje, bo matka zdążyła ją wypchnąć z pierwszego piętra. - Córka prosiła małą żeby skoczyła, ale dziecko bardzo się bało. W końcu sama ją popchnęła. Paulinka bezpiecznie wylądowała w ramionach mężczyzny, który stał pod oknem. Mała ma tylko obitą stopę - ze łzami w oczach opowiada Maria Jambor.

Największa żałoba panuje w okolicy pogorzeliska. Mieszkańcy baraków, które stoją naprzeciwko dymiących jeszcze zgliszczy mówią, że ta noc była dla nich koszmarem.

- Prawie nie spaliśmy. Wszystko od nowa stanęło mi przed oczami. Ciągle widzę palących się ludzi i te skaczące z okien dzieci. W płomieniach zginęły dzieci, które razem z moimi chodziły do szkoły - wspomina Izabela Gąsiorowska. Mieszkańcy przyznają, że bali się iż ogień przeniesie się na ich domy.
Strażacy przyznają, że o tej tragedii nigdy nie zapomną.

Pomóż poszkodowanym

Wpłata na konto: Bank PEKAO S.A. Oddział w Kamieniu Pomorskim 18 1240 3868 1111 0000 4090 8896 z dopiskiem POMOC DLA POSZKODOWANYCH Z POŻARU PRZY UL. WOLIŃSKIEJ W KAMIENIU POMORSKIM,

Wyślij SMS: "Pomagam - Kamień Pomorski" na nr 72902 - pomoc zostanie przekazana poszkodowanym. Koszt sms wynosi 2,44 (z VAT).

Paczki ze środkami czystości można wysyłać na adres: Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, ul. Dziwnowska 10, 72-400 Kamień Pomorski.

Dary można przynosić także do PCK przy ulicy Kopernika 35a w Słupsku, w godzinach od 7.30 do 15.30 lub zgłaszać chęć ich oddania pod numer telefonu 059 842 85 77.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza