Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanka miała problem z wydostaniem się z Łeby

Sylwia Lis
Nasza czytelniczka twierdzi, że na rozkładzie jazdy nie zauważyła krzyżyka. – Trzeba ją wymienić, bo wprowadza pasażerów w błąd. – mówi kobieta. – Te oznaczenia są nieczytelne.
Nasza czytelniczka twierdzi, że na rozkładzie jazdy nie zauważyła krzyżyka. – Trzeba ją wymienić, bo wprowadza pasażerów w błąd. – mówi kobieta. – Te oznaczenia są nieczytelne. archiwum
Na rozkładzie jazdy kurs z Łeby do Słupska był, ale autobus nie pojawił się - zaalarmowała nas nasza czytelniczka. - Gdy popytałyśmy ludzi, stwierdzili, że autobus raz podjeżdża, a raz nie.

Czytelniczka "Głosu Pomorza" pojechała na plażę do Łeby. Kobieta jednak nie miała jak wrócić do domu, bo autobus nie pojawił się na łebskim przystanku.

- Jestem mieszkanką Słupska, wybrałam się z przyjaciółką do Łeby na plażę z samego rana (w czwartek 18 sierpnia - dop. red.) - napisała do nas na [email protected] pani Gabrysia. - Zaraz po przyjeździe sprawdziłyśmy sobie autobus powrotny. W sumie w ciągu dnia były cztery kursy, my wybrałyśmy ten o godzinie 17:50.

Gdy byłyśmy już wieczorem zmęczone, chcące tylko trafić do domu, okazało się, że tego autobusu po prostu nie ma! Z rozmów na dworcu usłyszałam, że to nie pierwszy raz, kiedy autobus nie przyjechał, popytałam znajomych, którzy powiedzieli mi to samo. To jest autobus widmo, PKS wprowadza ludzi w błąd, na stronie internetowej również figuruje ten autobus. Następny jest o godzinie 20.25, szybszą opcją wtedy było tylko busem do Lęborka, a stamtąd SKM-ką do Słupska. Tak się nie robi.

Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę pojawiającego się i znikającego autobusu.

- Dokładnie sprawdziłam rozkład jazdy - mówi Ilona Słaby, rzecznik prasowy Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Słupsku. - Na rozkładzie, również tym, który jest w Łebie (rzecznik miała własną fotografię tablicy - dop. red.), przy godzinie odjazdu znajduje się krzyżyk i literka a. Oznacza to, że autobus kursuje w wakacje, ale wyłącznie w dni świąteczne. Autobus ten po prostu w czwartek nie mógł się pojawić.

Nasza czytelniczka twierdzi, że na rozkładzie jazdy nie zauważyła krzyżyka. - Trzeba ją wymienić, bo wprowadza pasażerów w błąd. - mówi kobieta. - Te oznaczenia są nieczytelne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza