Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smutne, że władze Słupska nie doceniają tego, co jest [komentarz]

Magdalena Olechnowicz [email protected]
Jak królik z kapelusza wyskoczyły dziewczyny podczas ostatniej sesji rady miasta. Były gratulacje, oklaski, a później zrobił się dym. Ba! Nie dym, burza, i to z piorunami! Ale o co w ogóle chodzi?

No więc wytłumaczę. Pan Bogdan Barcikowski, na co dzień spokojny historyk, działacz społeczny i trener dziewczęcej sekcji koszykówki Salos, chciał, aby ktoś w końcu o jego dziewczynach usłyszał. Dziewczyny nie takie zwykłe, które wygrały osiedlowy turniej, ale MISTRZYNIE POLSKI. Właśnie dzisiaj jadą do Krakowa na XIX Światowe Igrzyska Młodzieży Salezjańskiej, na których będą reprezentować Polskę i zmierzą się z drużynami z Republiki Środkowej Afryki, Zambii, Syrii, Tanzanii i wieloma innymi europejskimi drużynami.

Trener koszykarek Salosu Słupsk: Potraktowano nas po macoszemu

O dziewczynach na co dzień nikt nie mówi, nikt ich w telewizji nie pokazuje. Jako trener pan Bogdan chciał pokazać zawodniczkom, że to, co robią, jest ważne, że kogokolwiek w tym mieście - oprócz ich samych i ich rodziców - to obchodzi. Poprosił więc o spotkanie z prezydentem Słupska, aby dziewczyny poczuły się dowartościowane. Niestety, pan prezydent w ostatnim miesiącu (bo o spotkanie pan Bogdan zaczął zabiegać już w marcu) był bardzo zajęty (w końcu tyle świata jeszcze do zwiedzenia) i nie znalazł kwadransa dla słupskich mistrzyń. Wciśnięto więc je w obrady radnych, którzy kompletnie nie wiedzieli, kim są dziewczyny, co zdobyły, dokąd jadą. Pani wiceprezydent przedstawiła je jako siatkarki (w końcu tu piłka i tu piłka, więc co za różnica), radni bili brawo, choć nie wiedzieli, komu i za co. Jaka puenta? Wiedza słupskiej władzy o słupskim sporcie jest żadna. Sportu w mieście coraz mniej. Smutne, że nie docenia się tego, co jest i rozkwita.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza