Solary słoneczne nie są popularne w Bytowie

Miastko i Bytów dostały unijne wsparcie na solary. W Miastku przebiega wszystko bez większych komplikacji, natomiast w Bytowie nie udało się zebrać wystarczającej liczby chętnych osób. - Rozstrzygnęliśmy przetarg na dostawę i montaż kolektorów słonecznych. Wygrała poznańska firma Envirotech z ceną nieco ponad 3 miliony złotych brutto - mówi Aleksander Szopa, prezes Miasteckiego Towarzystwa Gospodarczego.

- Teraz jesteśmy w trakcie załatwiania krótkoterminowej i korzystnie oprocentowanej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Spłacimy ją po zakończeniu przedsięwzięcia z unijnej dotacji.

Solary zostaną zamontowane na dachach 279 budynków mieszkalnych w gminie Miastko oraz na budynku socjalnym przy boisku Orlik. Mieszkańcy pokrywają 25 procent kosztów (pieniądze zostały już przez nich wpłacone). 5 października w sali kina Grażyna w Miastku (godz. 18) odbędzie się walne zebranie członków MTG.

- Przedstawimy firmę Envirotech oraz zaprezentujemy systemy solarne, które zostaną zamontowane na naszych dachach. Poinformujemy też o wszystkich innych szczegółach. Obecność obowiązkowa - oznajmia Szopa. Według prezesa montaż pierwszych solarów może ruszyć już w październiku. - Kolejność montażu pozostawiamy wykonawcy, poza kilkoma wyjątkami. Są na przykład domy w budowie - mówi Szopa.

Prezes zapewnia, że mieszkańcy nie będą już musieli wpłacać żadnych dodatkowych pieniędzy. - Być może wyjdą nawet jakieś zwroty. To będzie dopiero wiadomo po rozstrzygnięciu przetargu na nadzór inwestorski oraz na promocję przedsięwzięcia - informuje Szopa. Kłopoty z solarami są w Bytowie. Kilka dni temu minął kolejny termin na zgłaszanie się chętnych na solary. Nie udało się zebrać 403 wymaganych wniosków.

- Chętnych mamy około 300. Nie będzie już kolejnego terminu. Być może dojdą w zamian gminne obiekty. Wystąpimy do marszałka województwa z prośbą o aneks do umowy, która zmniejszy nam dotację (wynosi ona 3,4 miliona złotych- dop. autora). Mam nadzieję, że nie będzie z tym większych problemów. Te sprawy chcielibyśmy załatwić w tym miesiącu, tak aby w listopadzie, najpóźniej w grudniu, ogłosić przetarg na solary - mówi Leszek Waszkiewicz, prezes stowarzyszenia Słoneczny Bytów. Dodaje, że zastanawiali się, czy nie podzielić przetargu na solary.

- Teraz ogłosilibyśmy go dla tych 300 osób, szukając kolejnych chętnych. Czas na rozliczenie projektu jest do 2012 roku. A więc jest go sporo. Z drugiej strony, jeśli ostatecznie nie byłoby wymaganej liczby chętnych, to byłby problem z rozliczeniem dotacji. Stąd nie decydujemy się na takie rozwiązanie - oznajmia Waszkiewicz. Przypomnijmy, że w Bytowie każdy chętny musi wpłacić najpóźniej do 15 października dwa tysiące złotych. Druga rata w wysokości tysiąca złotych jest płatna do 30 listopada. Trzecia rata jest uzależniona od wyniku przetargu. Być może będzie trzeba jeszcze dopłacić około tysiąca złotych, a być może nie.