Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca makabrycznego mordu w Wejherowie zatrzymany

Zbigniew Marecki
Fot. Archiwum
Policjanci prewencji z Wejherowa wczoraj przed południem zatrzymali sprawcę zabójstwa 48-letniej kobiety, którą znaleziono w domu z odciętą głową

W minioną środę dyżurny z wejherowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zabójstwie 48-letniej kobiety. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia potwierdzili zgłoszenie. Kobieta leżała na podłodze w mieszkaniu z odciętą głową. Na miejsce zostało skierowana grupa dochodzeniowo - śledcza, w skład której weszli policyjni Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego, technicy kryminalistyki, Prokurator Rejonowy z Wejherowa oraz biegły lekarz medycyny sądowej.

Policjanci przeprowadzili oględziny na miejscu zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz narzędzie zbrodni, wszystkie czynności wykonując pod nadzorem prokuratora. W trakcie pracy nad sprawą śledczy wraz z prokuratorem wytypowali mężczyznę, który mógł dokonać tego zabójstwa. Kryminalni oraz policjanci z innych pionów służbowych prowadzili -na szeroką skalę -działania poszukiwawcze sprawcy zabójstwa.
Wczoraj przed południem policjanci prewencji pracując nad tą sprawą, sprawdzali różne miejsca, w których mógł przebywać poszukiwany mężczyzna. Jednak w żadnym ze sprawdzanych miejsc go nie było. Mimo to policjanci działali nadal i zauważyli go, jak przemyka się bocznymi uliczkami i wchodzi w bramę pomiędzy blokami w Wejherowie. Tam też został zatrzymany i przewieziony przez mundurowych do wejherowskiej komendy.

Sprawca noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiąj młody mężczyzna został przetransportowany przez funkcjonariuszy do wejherowskiej Prokuratury, gdzie niebawem usłyszy zarzuty.

Za popełnione przestępstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza