Strażnicy miejscy nie odpuszczają właścicielom psów w Słupsku

Gdzie wyrzucać

Gdzie wyrzucać

Worek z psimi odchodami można wyrzucić do jednego z niemal stu specjalnie oznakowanych,
żółtych pojemników. Jeśli nie ma takiego w okolicy, można korzystać ze zwykłego kosza na
odpadki. Jest ich w mieście ok. 600 i mimo wcześniejszych zapowiedzi Zarządu Dróg Miejskich
ich liczba nie zostanie w tym roku zmniejszona.

- Każdego dnia wystawiamy 6-8 mandatów właścicielom, którzy nie posprzątali po swoim psie albo wyprowadzali je bez smyczy - mówi Tomasz Szymański ze słupskiej straży miejskiej.

- Psy biegające bez smyczy wyłapujemy i odwozimy do schroniska.

Przypomnijmy, że od początku tygodnia straż miejska prowadzi wzmożone kontrole. Za nie posprzątanie po psie wystawia mandaty 50-złotowe. Za wyprowadzenie psa bez smyczy kara wynosi 200 złotych. Aktywizują się też władze Słupska.

- Niebawem kupimy 20 tys. pakietów sanitarnych, czyli papierowych łopatek i woreczków na psie odchody. Trafią one do szkół, instytucji, a także do redakcji "Głosu Pomorza" - zapowiada Mariusz Smoliński rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Szkoły prowadzą zajęcia, podczas których dzieci i młodzież zachęcane są do sprzątania po swoich psach.

Ratusz wystąpił też z apelem do mieszkańców.

"Zalegające na chodnikach i trawnikach psie kupy są problemem estetycznym, ale w przypadku bezpośredniego kontaktu człowieka z tym zanieczyszczeniem mogą stanowić źródło chorób odzwierzęcych".

Zestawy do sprzątania po psach można kupić w każdym sklepie zoologicznym. Nie cieszą się jednak zainteresowaniem. - W marcu sprzedałem tylko jeden taki zestaw, a powinny schodzić ich setki
- mówi Bogusław Świtała, współwłaściciel sklepów zoologicznych Rex w Słupsku.

Akcesoria

Zestawy do sprzątania po psach,obejmujące plastikową łopatkę i 10 woreczków, kosztują od ok.16 do 20 złotych. Gdy zabraknie woreczków, można używać zwykłych siatek plastikowych i zrywek. Jednorazowe,
papierowe zestawy kosztują ok. 80 groszy