Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście: Radni podnieśli podatki od środków transportu

Anna Miszczyk [email protected] 91 321 46 49
Świnoujście: Radni podnieśli podatki od środków transportuPodatek dla firmy, którą prowadzę, wzrósł prawie o 70 procent - mówi z goryczą Artur Kucharczy.
Świnoujście: Radni podnieśli podatki od środków transportuPodatek dla firmy, którą prowadzę, wzrósł prawie o 70 procent - mówi z goryczą Artur Kucharczy. Fot. Anna Miszczyk
Jeden z lokalnych przedsiębiorców zamierza przenieść swoją firmę do Szczecina. To reakcja na podwyżkę podatku od środków transportu. - Będę namawiał innych, by zrobili to samo - zapowiada świnoujścianin.

Artur Kucharczyk od pięciu lat prowadzi w Świnoujściu firmę transportową. Ma autokar, który wynajmują biura podróży, szkoły i różne firmy. Co roku do 15 lutego płaci podatek od środków transportu. Co roku coraz więcej.

- Ale w tym okazało się, że władza już nie ma umiaru - mówi z goryczą. - Podatek dla firmy, którą prowadzę, wzrósł prawie o 70 procent! Musiałbym teraz zapłacić 2394 zł. Nie zarabiam kokosów. Porównałem podatki w innych miastach. W Szczecinie kosztowałoby mnie to 888 zł. Postanowiłem więc przenieść firmę do Szczecina. Będę namawiał innych, by zrobili to samo. Jak ktoś ma kilka pojazdów, oszczędności z tego tytułu mogą sięgać dziesiątek tysięcy złotych tylko w ciągu jednego roku.

Świnoujścianin ma żal do radnych, że przegłosowali tak wysokie stawki podatku.

- Rada miasta bez najmniejszych skrupułów stara się wyszarpać pieniądze z portfela ludzi starających się utrzymać z własnej przedsiębiorczości - mówi. - Bez najmniejszego opamiętania zastosowała najwyższe stawki tego podatku dla lokalnych przedsiębiorców. Jeden duży lokalny przewoźnik jakiś czas temu wyemigrował razem ze swoimi pojazdami do Szczecina. Teraz prawdopodobnie na podobny krok zdecydują się kolejni przedsiębiorcy z naszego miasta. W końcu taka zmiana miejsca zameldowania to dość prosta czynność, a oszczędności tylko za jeden 2013 rok dla firm mogą być znaczące. Kolejne lata to kolejne zaoszczędzone tysiące złotych, jeżeli taka tendencja utrzyma się w przyszłości.

Zdaniem pana Artura, pieniędzy dla budżetu powinno się szukać w pierwszej kolejności w oszczędnościach w urzędach.
Stawki na podatek od środków transportu uchwala rada miasta.

- Są one ograniczone stawkami maksymalnymi, ogłaszanymi w obwieszeniu ministra finansów - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. - Uchwała rady miasta z 25 października 2012 roku w sprawie określenia wysokości stawek podatku od środków transportu ustaliła stawki na poziomie dozwolonym w tym obwieszczeniu. Prowadzący firmę transportową zapomniał, że przez ostatnie lata stawka podatku od środków transportu była jedną z najniższych w województwie, waloryzowaną rocznie o kilka procent.

Miasto przewiduje, że wpływy z tego podatku wyniosą ok. 520 tys. zł.

- Pieniądze te będą przeznaczone na remonty gminnych dróg, a przecież to właśnie duże środki transportu przede wszystkim prowadzą do ich dekapitalizacji - dodaje rzecznik. - Wzrastają koszty remontu i budowy nowych dróg, tym bardziej, że spodziewać się można spadku dotacji zewnętrznych na ten cel. Wbrew temu, co mówi właściciel autobusu, my zaczynamy oszczędzanie od siebie. Dowodem na to są cięcia budżetowe na administrację, w tym brak nagród i podwyżek płac oraz ich waloryzacji w urzędzie od dwóch lat. I tak naprawdę, to ta podwyżka uderza najbardziej w Komunikację Miejską, naszą spółkę, która jest największym przewoźnikiem autokarowym w gminie.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza