Najbardziej poszukiwani specjaliści na pomorskim rynku pracy według zapotrzebowania pracodawców.
Koniunkturę widać gołym okiem. Świadczą o niej nie tylko duże inwestycje w centra handlowo-rozrywkowe, które w szybkim tempie rosną w Słupsku. Silny impuls dotarł również do branży budowlanej. W ostatnich latach kwitnie budownictwo wielomieszkaniowe i jednorodzinne.
Ciągle przybywają także nowi inwestorzy do Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W rezultacie trudno tam już kupić duże działki na działalność przemysłowo-usługową. Doszło też nawet do tego, że część firm zaczęła już sprowadzać pracowników zza wschodniej granicy. Spółka Flair Poland w Kobylnicy zatrudniła nawet tapicerów z Nepalu.
- Musimy jednak pamiętać, że jednocześnie trwa silna migracja ludności. Szacujemy, że od 70 do 100 tysięcy osób wyjechało na Zachód - ocenia Włodzimierz Szordykowski, dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. - Z kolei ludzie ze wsi przenoszą się do miast.
Najbardziej przyciągającym centrum jest Trójmiasto, ale na Pomorzu Środkowym oczywiście Słupsk. Ta tendencja jednak powoduje, że gospodarka zaczyna odczuwać braki kadrowe. I nie dotyczy to tylko branży budowlanej. Zdaniem pracodawców poszukiwani są także fachowcy w innych dziedzinach. To dobra informacja dla pracowników, ale także zapowiedź bariery rozwojowej dla firm.
To spostrzeżenie potwierdza Jan Czechowicz, właściciel firmy Plasmet w Widzinie, która produkuje części samochodowe dla rożnych marek.
- Mamy sporo zamówień, ale często muszę odmawiać, bo po prostu brakuje mi pracowników przygotowanych do pracy przy skomplikowanych maszynach - tłumaczy.
Z kolei część pracowników nie ukrywa, że często zmienia pracę, bo poszukują lepszych warunków zatrudnienia.
- Byłem już piekarzem, budowlańcem i pracowałem w firmie sprzątającej miasto. Gdy znajduję lepszego pracodawcę, to idę do niego - zdradza Grzegorz Piński ze Słupska.
Fachowcy podkreślają także, że zbyt dużo firm koncentruje się na bieżącej działalności. Tymczasem proste formy zarabiania mogą się wyczerpać. Dlatego trzeba myśleć o przyszłości.
- Na szczęście są też ludzie z pomysłami. Szczególnie młodzi szukają swojej szansy i źródła finansowania - mówi Kazimiera Rennert, prezes Rady Regionalnej Naczelnej Organizacji Technicznej, która obserwuje wzrost zainteresowania funduszami unijnymi i pomocowymi dla firm. Oni wiedzą, że o przyszłości trzeba już myśleć teraz, aby nie dać się zaskoczyć recesji, tym bardziej że ceny rosną i będą wzrastać koszty utrzymania firm.
I jeszcze jedno: czasy wymagają dobrej reklamy i promocji.
- Tymczasem na przykład konkurs Srebrny Niedźwiedź- Lider Promocji Słupskiej Gospodarki jest już przestarzały i nie spełnia swojej roli - zdradza Zdzisław Walo, dyrektor biura Słupskiej Izby Przemysłowo- Handlowej. - Chcieliśmy dyskutować ze starostą o konieczności wprowadzenia zmian, ale nasze propozycje nie natrafiły na żaden oddźwięk. Dlatego w tym roku nie jesteśmy współorganizatorami X Gali Promocji Słupskiej Gospodarki.
Pomorskie w liczbach
- 232,8 tysięcy firm była zarejestrowanych na koniec 2007 roku w województwie pomorskim,
- 1104 firmy zagraniczne działają w województwie pomorskim,
- 95,7 procent z nich należy do sektora prywatnego,
- 73,9 procenta prowadzą osoby fizyczne,
- 7 miejsce w kraju zajmuje województwo pomorskie pod względem udziału w Produkcie Krajowym Brutto,
Słupskie Produkty Roku 2007
Branża spożywcza:
- Baton Krówka ze słupskiej Pomorzanki,
- Kiełbasa Kindziukowa z Zakładu Grzywaczewski ze Strzelina,
- Praliny Słupskie Bursztyny z firmy rodzinnej Szyca Company,
Produkt przyszłości:
- Wina gronowe z gospodarstwa sadowniczego Feliksa Karnickiego z Głobina (produkt jeszcze nie posiada pozwolenia na sprzedaż),
Branża budowlana:
- Otulina izolacyjna ze sztywnej pianki poliuretanowej firmy Izometal Szydło z Bolesławic,
Branża metalowa:
- grupa szlifierek szczotkowych Słupskiej Fabryki Obrabiarek Safo w Słupsku,
Usługi
- Fundusze pożyczkowe Słupskiego Stowarzyszenia Innowacji Gospodarczych i Przedsiębiorczości,
- Wykonanie przesyłowych linii kablowych i urządzeń 30 kV i 100 kV w fermie wiatrowej w Zajączkowie przez Zakład Robót Elektrycznych i Teleelektrycznych "Elektromont" ze Słupska.
STATUETKA
O przyznaniu tytułu Słupski Produkt Roku decydowała kapituła konkursu pod przewodnictwem prezydenta Macieja Kobylińskiego na podstawie opinii biegłych z danej branży. Wraz z tytułem firmy otrzymują statuetkę, plakietkę oraz prawo umieszczania logo z tytułem przez cały rok na swoich wyrobach.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?