Związkowców gościł zarząd powiatu i burmistrz.
Spotkanie miało służyć uspokojeniu nastrojów wśród załogi PKS w Szczecinku, która z obawą patrzy na plany przejęcia firmy przez powiat, a potem jej połączenia z KM. Starosta Krzysztof Lis i burmistrz Jerzy Hardie-Douglas chcieli także oficjalnie przedstawić swoje plany, bo do tej pory związki zawodowe i samorząd rozmawiały za pośrednictwem mediów.
- Ostatni raz o komunalizacji starosta rozmawiał z nami 2,5 roku temu - mówił nam jeden z działaczy związkowych.
Z naszych ustaleń wynika, że starosta i burmistrz uspokajali, że po komunalizacji do połączenia PKS z KM dojdzie najwcześniej za 2-3 lata. Miasto ma też ofertę dla PKS, bo może przekazać jej np. ziemię pod bazę w zamian za udziały w spółce.
Obecna baza w centrum miasta jest uciążliwa dla wszystkich, a pieniądze ze sprzedaży atrakcyjnego terenu miałyby pójść na rozwój PKS.
- Zapewniano nas też, że nikt nas na razie nie wyrzuca z ulicy Klasztornej, nie pójdziemy też wszyscy od razu do obecnej siedziby Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej (PGK sąsiaduje przez płot z KM i jego bazę miałaby zająć nowa firma powstała z połączenia PKS i KM - red.) - mówił nam związkowiec.
Załogę niepokoją ewentualne zwolnienia, ale ludzie usłyszeli, że nikt nie może im dać gwarancji zatrudnienia.
- Przekonywano, że PKS i tak nie poradzi sobie w obecnej formule i tak samo będzie, gdy firmę sprywatyzuje spółka pracownicza - dodał nasz rozmówca.
- A w ogóle to dowiedzieliśmy się, że związki nie są stroną w rozmowach o komunalizacji. Dopiero gdy do niej dojdzie możemy dyskutować o przejęciu części udziałów należnych pracownikom.
Spotkanie wiele nie zmieniło. Strony pozostały przy swoich stanowiskach. Załoga PKS zbiera deklaracje pracowników zainteresowanych utworzeniem spółki i już wystąpiła do ministra z propozycją kupna firmy. - Czekamy teraz na decyzję ministra - powiedział nam związkowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?