Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital szuka dyrektora, na administracji bez cięć

Andrzej Gurba [email protected]
Szpital szuka dyrektora, na administracji bez cięć.
Szpital szuka dyrektora, na administracji bez cięć. Archiwum
- Szpital chce obciąć kontrakty lekarzom i pielęgniarkom, a nie oszczędza na administracji. Teraz szuka dyrektora finansowego, tak jakby nie wystarczył dwuosobowy zarząd - komentuje pracownik bytowskiego szpitala.

Oferty na dyrektora finansowego spółki przyjmowane były do piątku (do 15 lutego). W szpitalu usłyszeliśmy, że nie jest to nowe stanowisko, ale od kilku tygodni był na nim wakat. W tej sprawie wysłaliśmy maila do Ewy Wichłacz, rzecznika prasowego Szpitala Powiatu Bytowskie­go. Nie wiemy, kiedy otrzymamy informację, bo nowa pani prezes chce akceptować wszystko, co napisze rzecz­nik. Nie można też uzyskać informacji ustnie. A to wszy­st­ko wydłuża czas uzyskania informacji.

- Stanowisko dyrektora do spraw finansowych jest od dawna w strukturze szpitala, tylko był na nim wakat. Rozpisanie konkursu to decyzja pani prezes, ale oczywiście rada nadzorcza miała wcześniej informację w tej sprawie - mówi Aureliusz Szwoch, przewodniczący rady nadzorczej w Szpitalu Powiatu Bytowskiego.
Dodajmy, że poza dyrektorem finansowym jest też dyrektor do spraw administracyjno-organizacyjnych (Beata Hinc) oraz dyrektor do spraw medycznych (te obowiązki pełni chirurg Lech Wiszniowski).

Pracownik szpitala pyta, czy nie za dużo tych dyrektorów, tym bardziej że jest jeszcze dwuosobowy zarząd spółki.

- Każdy z dyrektorów ma dobrą pensję, a więc jest kosztowny dla spółki. Kiedyś, jak szpital nie był jeszcze spółką, miał dwóch dyrektorów. Teraz, uwzględniając członków zarządu, pięć osób jest w ścisłej kadrze kierowniczej. I to są drogie etaty, a przecież spółka jest zadłużona i wszędzie szuka oszczędności. Chyba nie wszędzie, bo na administracji najwyraźniej nie... - komentuje pracownik.

Zapytaliśmy szefa rady nadzorczej, czy prawdą jest, że niedługo ze stanowiska odejdzie wiceprezes Czesław Żurawicki?

- Tak będzie, to nie jest żadna tajemnica. Pan Żurawicki sam o tym mówił. To może być kwestia kilku miesiący, może nawet mniej. Na razie wiceprezes Żurawicki ma bardzo ważne zadania do wykonania związane z restrukturyzacją szpitala i ewentualnie ze stworzeniem odrębnej szpitalnej spółki w Miastku - oznajmia Szwoch. Nie jest też żadną tajemnicą, że to Żurawicki wprowadza Beatę Ładyszkowską, nową prezes szpitala, w sprawy lecznicy, bo ją dobrze zna, w przeciwieństwie do pani prezes.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza