Piotr Dunin-Kukurowski chce opowiedzieć historię Mszczuja ze Skrzynna oraz przedstawić symbolikę obrazu Jana Matejki "Bitwa pod Grunwaldem". Oba filmy mają być kręcone równolegle.
- Mszczuj to wyjątkowa postać. To właśnie on zabił wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego Urlicha von Jungingena. Ponadto jest to mój przodek. Chcę go w ten sposób uhonorować i zainteresować nim szerszą publiczność - mówi Piotr Dunin-Kukurowski, który będzie jednocześnie reżyserem całości.
W drugim filmie słupszczanin chce przedstawić materiały i dokumenty, z jakich korzystał Jan Matejko, malując "Bitwę pod Grunwaldem", a także symbolikę, jaką zawarł w tym dziele.
Oba filmy będą miały formę fabularyzowanego dokumentu. Aktorzy wystąpią m.in. w scenach historycznych (walki Mszczuja z von Jungingenem) i zbiorowych. Zdjęcia rozpoczną się w lutym w Słupsku. W lipcu plan filmowy przeniesie się w okolice Radomia, gdzie mieszkał Mszczuj.
Wszyscy, którzy chcą wziąć udział w tych produkcjach, w czwartek powinni przyjść na casting, który w godz. 15-16 odbędzie się w Słupskim Ośrodku Kultury przy ul. Braci Gierymskich 1.
- Czekam na osoby w każdym wieku. Powinny być odważne, przebojowe, nie bać się pracy z kamerą, no i być pasjonatami historii - mówi Piotr Dunin-Kukurowski. - Do obsadzenia są między innymi role Mszczuja, Urlicha von Jungingena i Jana Matejki. Mam nadzieję, że wybiorę 10-15 osób. Ponieważ będą to produkcje amatorskie, które sam sfinansuję, aktorzy nie mogą liczyć na żadne wynagrodzenie.
Filmy mają być gotowe jesienią. Autor chce je potem udostępnić szkołom z całej Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?