PKP Intercity ogłosiła wydłużenie relacji ekspresów Pendolino. Składy zamiast kończyć bieg w Gdyni Głównej dojadą przez Słupsk i Koszalin do Kołobrzegu. Z chwilą ogłoszenia przez przewoźnika tej informacji powraca dyskusja o konieczności modernizacji linii 202 łączącej Gdańsk Główny ze Stargardem Szczecińskim. Jak zauważa portal rynek-kolejowy.pl to jedna z niewielu jednotorowych linii kolejowych w Europie, którą obsługiwać mają szybkie pociągi.
- Linia Nadbałtycka między Trójmiastem a Szczecinem charakteryzuje się dużymi sezonowymi wahaniami ruchu, jak i sporym ruchem aglomeracyjnym w obszarze ciążenia Trójmiasta, jak i Szczecina - zauważa cytowany przez portal dr. Andrzej Massel, były wiceminister transportu, odpowiedzialnego za wdrożenie szeregu udanych liniowych projektów rewitalizacyjnych i modernizacyjnych. - Biorąc pod uwagę te czynniki, oczywistym jest, że odcinki przylegające do aglomeracji powinny być dwutorowe. Absolutnie bezdyskusyjnie powinien powstać dwutorowy odcinek Wejherowo-Lębork, ze względu na intensywny ruch pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej na tym odcinku.
Zdaniem specjalisty budowa drugiego toru jest też zasadna między Lęborkiem a Słupskiem. Jak sam zaznacza przy niewiele większych kosztach znacznie poprawiono by płynność ruchu na tym odcinku.
- Warunki do przeprowadzenia takich prac są tam sprzyjające, bowiem linia posiada budowle ziemne dla układu dwutorowego - stwierdza Andrzej Massel. - Dlatego relatywnie niewiele trzeba dołożyć do układu z jednym torem, żeby uzyskać zupełnie inną sprawność prowadzenia ruchu. Uważam, że linia 202 powinna być na całym planowanym do modernizacji odcinku wykonana w wariancie dwutorowym.
Przypomnijmy, że PKP PLK przygotowuje się do gruntownej modernizacji odcinka między Gdynią a Słupskiem. Analizie poddawane są różne rozwiązania, od rozbudowy mijanek, położenie nowego toru włącznie między Wejherowem a Słupskiem. Prace miałyby potrwać do 2023 roku.
Wady takiego rozwiązania punktuje Michał Szymajda z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, podkreślając, że jedna nitka to dłuższy czas przejazdu tak pociągów regionalnych, jak i towarowych. Co więcej, ewentualne opóźnienia pociągu ekspresowego, który przejeżdża przez małe stacje na trasie bez zatrzymań, demoluje rozkład jazdy na linii 202.
W sprawie budowy drugiego toru pisaliśmy wielokrotnie, informując o apelach samorządowców, zbiórkach podpisów wśród mieszkańców i interpelacji polityków w tej sprawie. Wszyscy zaznaczali, że ułożenie drugiej nitki, tak samo jak budowa trasy S6, będzie przeciwdziałać wykluczeniu transportowemu regionu.
Przypomnijmy, że dodatkowy tor na całym odcinku między Słupskiem a Gdynią Chylonią deklarował wcześniej Sławomir Nowak, były Minister Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Inwestycja, o ile zostanie zrealizowana w oczekiwanej postaci, to perspektywa 2023 roku. Wcześniej, bo już pod koniec kwietnia, region zyska połączenie ze stolicą i Krakowem dzięki wydłużeniu relacji Pendolino do Kołobrzegu.
Ekspres z Krakowa wyjeżdżać będzie o godz. 13.38. Po drodze do Kołobrzegu (przyjazd 22:15) zatrzyma się m.in. w Warszawie (15:57), Gdańsku Głównym (19:08), Lęborku (20:19), Słupsku (20:54) i Koszalinie (21:35).
Z Kołobrzegu do Krakowa skład odjedzie o godz. 5:47, by za pięć minut dwunasta dojechać do Warszawy Centralnej. Dwie godziny i 14 minut później skończy bieg w Krakowie Głównym. Zgodę na rozszerzenie siatki połączeń nowoczesnego ekspresu zgodzić musiała się Unia Europejska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?