Najnowsze artykuły

Szlaki Papieskie w Małopolsce (cz. 4). Beskid Sądecki - Beskid Niski
Z „fizykami” na Prehybę. Malownicza Ziemia Sądecka leży w Beskidach Zachodnich. Piękno krajobrazu, walory lecznicze wód w licznych uzdrowiskach: w Żegiestowie, Muszynie, Szczawnicy, Piwnicznej, Krynicy, znakomite tereny do uprawiania turystyki pieszej i narciarskiej - zawsze przyciągały spragnionych ciszy, piękna i poratowania zdrowia. Obszar Beskidu Sądeckiego wyznaczają dwie rzeki: Dunajec i Kamienica. Składa się z dwóch pasm górskich - oba mają po ok. 50 km długości: Pasmo Radziejowej (Radziejowa 1262 m n.p.m.) i Pasmo Jaworzyny (Jaworzyna Krynicka 1114 m n.p.m.). W roku 1987 utworzony został, obejmujący oba pasma, Popradzki Park Krajobrazowy.

Wędrując po Małopolsce śladami papieża Jana Pawła II
O małopolskich szlakach papieskich opowiada Mirek Osip-Pokrywka, który wraz z żoną Magdą stworzył fotograficzno-dziennikarski duet. Wspólnie wydali album „Polska. Na szlakach św. Jana Pawła II”, z którego zdjęcia publikujemy.

Szlaki papieskie w Małopolsce (cz. 2). Tatry
Ksiądz Karol Wojtyła bardzo lubił Tatry, Zakopane i górali - mieszkańców tej surowej, pięknej ziemi. Mówił, że górale mają wrodzone wyczucie piękna. Przyjeżdżał latem i zimą- na narty, na wycieczki, podziwiać wiosenne krokusy. Wędrował z grupą młodych przyjaciół ze Środowiska, z kolegami - księżmi. Lubił też samotne wędrówki. Na halach wstępował do pasterskich szałasów, rozmawiał z bacami i juhasami, pił żętycę i jadł oscypki. Turyści często spotykali księdza kardynała na górskich trasach. Do Zakopanego, leżącego w granicach archidiecezji krakowskiej, przyjeżdżał też jako duszpasterz. Górale mówili o nim „nasz Baca” i kochali go. Odwzajemniał tę miłość; cieszyli się, słysząc: Na was, górali, zawsze można liczyć.

Szlaki Papieskie w Małopolsce (cz. 1). Kraków - Kalwaria Zebrzydowska
W Krakowie mają początek trzy Szlaki Papieskie, wyprowadzające turystów poza granice miasta. Każdy z nich ma swoją specyfikę, upamiętnia różne okoliczności z życia naszego wielkiego rodaka i krakowianina. Wszystkie łączy intencja zachowania jego śladów. Wędrując szlakami papieskimi pieszo, przemieszczając się rowerem lub samochodem, mamy możliwość poznania najbliższych, a mimo to czasem mało jeszcze znanych, okolic miasta, piękna krajobrazu i bogatej historii niewielkich, otaczających Kraków miejscowości. Udając się samochodem na przykład do Wadowic, warto poznać Szlak „Złotej Róży”, a jeśli rowerem - to może Szlak Papieski Tyniecki, lub ambitniejszy, dłuższy - „Nie lękajcie się”.
Najpopularniejsze