MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tapicerem warto być

Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@ glos-pomorza. pl tel. O59 848 81 26
Pan Jerzy usamodzielnił się jedenaście lat temu i nie żałuje, bo jest sam sobie panem.
Pan Jerzy usamodzielnił się jedenaście lat temu i nie żałuje, bo jest sam sobie panem. Fot. Zbigniew Marecki
Tapicer to zawód dla pasjonatów. Ale nawet w tej branży nie musisz być skazany na wegetację, jeśli potrafisz znaleźć sobie klientów. Masz wtedy zajęcie od rana do wieczora.

Jerzy Duch, właściciel Zakładu Tapicerskiego w Słupsku, prowadzi firmę od 11 lat. Doświadczenie zawodowe ma jednak dłuższe. Zaczynał od kursów zawodowych, potem pracował u innych tapicerów, aż w końcu poszedł na swoje, bo uznał, że chce ponosić pełną odpowiedzialność za to, co robi. Poza tym na swoim lepiej się zarabia i można sobie swobodnie regulować czas pracy.

Zawód dla cierpliwych

- Wybrałem ten zawód, bo jestem cierpliwy i lubię dokładną pracę, która pozwala od razu zobaczyć efekt. Wbrew pozorom, jest to zajęcie z przyszłością, bo zmiany w branży meblarskiej postępują obecnie tak szybko, że cały czas trzeba się uczyć i przyswajać nowe umiejętności. A największym wyzwaniem w moim zawodzie jest renowacja antyków, bo to jest już wyższa szkoła jazdy. Gdybym mógł, najchętniej zajmowałbym się tylko antykami - wyznaje pan Jerzy.
Meble z przeszłością w cenie
Choć w sklepach meblowych nowych mebli jest teraz mnóstwo, to tapicerzy nie narzekają na brak pracy.
- Czas fascynacji nowymi meblami mija. Klienci przekonują się bowiem, że meble produkowane kilkadziesiąt lat temu bywają trwalsze i często są wykonane z lepszych materiałów. Dlatego wiele osób woli odnowić obicie, niż kupować nowe zestawy wypoczynkowe, których trwałość jest obliczona zaledwie na kilka lat. Nasze społeczeństwo jeszcze nie jest tak zamożne, aby mogło sobie pozwolić na całkowitą zmianę mebli co dwa lata, jak to się dzieje na Zachodzie. Nowa tapicerka jest zawsze tańsza, niż zakup w sklepie nowego zestawu wypoczyn- kowego - mówi słupski tapicer.
Poza tym w niektórych środowiskach umacnia się moda na otaczanie się antykami i meblami z przeszłością. Pojawiły się także nowe formy usług. Tapicerzy wykonują również nowe obicia do samochodów albo we wnętrzach jachtów.
- Bogaci klienci coraz częściej szukają rzemieślników do realizacji takich zleceń - mówi pan Jerzy.

Możesz zostać kooperantem

Ambitny tapicer z solidnym zapleczem może także związać się z zakładem stolarskim albo fabryką mebli i jako kooperant wykonywać obicia na gotowych szkieletach. To może być dochodowe przedsięwzięcie, ale wtedy trzeba zatrudniać pracowników, prowadzić rozwiniętą księgowość i zabiegać ciągle o nowe zlecenia, aby pracownicy nie mieli przestojów.
- Rzecz jednak w tym, że silna konkurencja w branży nie gwarantuje, że taką stabilność uda się utrzymać. Poza tym brakuje dobrych tapicerów, bo młodzi do tego zawodu chętnie się nie garną - ostrzega przedsiębiorca.
Z tego względu on sam skoncentrował się na świadczeniu usług i właściwie w swoim zakładzie pracuje sam.

Bez kokosów, ale da się żyć

- Kokosów tu nie ma, ale spokojnie żyć się da. Starczyło mi nawet na wykup na raty od miasta lokalu, w którym od początku działalności pracuję. Musiałem to zrobić, bo inaczej groziło mi, że będę musiał zmienić lokal, a to nie byłoby korzystne, bo klienci jednak przyzwyczają się do miejsca, gdzie firma funkcjonuje. Zmiana siedziby oznaczałaby koszty na reklamę, a pewnie i tak straciłbym część klientów - uważa słupszczanin.
Tani w utrzymaniu lokal w dobrym miejscu to zaleta. Przygotowując się do pracy w zawodzie tapicera, trzeba także pomyśleć o narzędziach: dobrej maszynie do szycia, pistolecie do zszywania obicia ze szkieletem mebla czy samochodzie do przewożenia mebli, bo większość usług wykonuje się w zakładzie.
Na początek wcale nie trzeba dużo kasy
- Wbrew pozorom pieniądze na początek nie muszą być duże. Sam korzystam z maszyny do szycia, która ma już czterdzieści lat i nadal dobrze funkcjonuje. Dobre maszyny z drugiej ręki bez problemu można znaleźć na stronach internetowego portalu aukcyjnego Allegro - doradza pan Jerzy.
Natomiast samochód powinien być pojemny i sprawny, bo do klienta trzeba sprawnie dotrzeć. Jeszcze bardziej jednak liczy się jakość usług. Należy je wykonywać naprawdę dobrze, bo tylko wtedy zadowolony klient poleci tapicera swoim znajomym.
- Wielokrotnie się przekonywałem, że to najlepsza forma reklamy - podsumowuje pan Jerzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza