- To są polne kwiaty, wykopujemy je z ziemi 3-4 tygodnie przed świętami, a pod folią stoją tylko te z pąkami. Chryzantemy są zahartowane i niewielki przymrozek im nie zaszkodzi, wiatr i deszcz też nie.
Po takiej przemowie klientka nie wahała się dłużej i wstawiła do torby z adresem ogrodniczki kilka doniczek białych, żółtych, bordowych i fioletowych drobnokwiatowych chryzantem po 3 zł. Najdroższe doniczki ogrodniczka wyceniła na 15 zł, podobnie jak konkurenci.
Ceny są na poziomie ubiegłego roku i zapewne utrzymają się aż do kiermaszu przed cmentarzem, który rozpocznie się 29 października. Tak zapewniali wszyscy rozmówcy. Właśnie na kiermaszu Renata Sobolewska zamierza wystawić największe doniczki po 20-25 zł.
Różnokolorowe było także stoisko Kazimierza Snocha z Kretomina, który już od września przywozi drobnokwiatowe chryzantemy (3-20 zł) na targ. - Klienci już nie utożsamiają chryzantem wyłącznie ze Świętem Zmarłych, ale chętnie ozdabiają nimi ogrody, ganki, balkony - powiedział nam ogrodnik. - Zachęcamy ich do tego, więc co rynek sprzedaję po 15 doniczek tych wyjątkowo żarłocznych kwiatów, wymagających bardzo dobrego nawożenia i dużo pracy.
Taką opinię o chryzantemach ma również Danuta Żukowska, która podkreśliła dodatkowo, jak ważne są opryski, by otrzymać ładne kwiaty. - Chryzantema lubi pulchną ziemię, a lato nie sprzyjało uprawie i często musieliśmy spulchniać ziemię, która kamieniała po deszczu - powiedziała nam ogrodniczka.
Danuta Żukowska miała nie tylko doniczkowe (3-15 zł), ale także cięte chryzantemy (2-3 zł), które cieszyły się ogromnym powodzeniem. Wykupywano zwłaszcza żółte, pełne kwiaty, które w wazonie stoją po 2-3 tygodnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?