Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targowisko w Koszalinie. Patisony mało znane, ale smaczne

Wanda Konarska [email protected] Tel. 94 347 35 99
Targowisko w Koszalinie. Patisony mało znane, ale smacznePatisony można kisić jak ogórki lub przygotować je w zalewie octowej.
Targowisko w Koszalinie. Patisony mało znane, ale smacznePatisony można kisić jak ogórki lub przygotować je w zalewie octowej. Radek Koleśnik
- Po raz pierwszy patisony zobaczyliśmy w słoiku w sklepie i od razu zainteresowaliśmy się ich uprawą - powiedziała nam wczoraj Anna Lelo z Niekłonic, która wraz z mężem Piotrem sprzedaje na targu warzywa.

- Poszukaliśmy informacji w internecie i trzy lata temu przywieźliśmy na rynek białe patisony - kontynuowała właścicielka. - W trakcie uprawy okazało się, że białe patisony mało plonują i są nieopłacalne. Poszukaliśmy więc innej odmiany w internecie, bo nawet nie wiedzieliśmy, że istnieją żółte patisony i zielone. Zaczęliśmy ich uprawę od niewielkiego kawałka i przekonaliśmy się, że to bardzo ekologiczna i zdrowa roślina, bo nie wymaga oprysków i ładnie rośnie na oborniku. Patisony można kisić jak ogórki lub przygotować je w zalewie octowej, niektórzy klienci dodają je do leczo, a nawet robią zupę. Nadal jednak jest to warzywo mało znane i niedoceniane, bo tylko my je uprawiamy.

W ramach reklamy przed skrzynką z patisonami białymi, żółtymi i zielonymi (po 6 zł za kilo) Anna Lelo postawiła słoik marynowanych żółtych patisonów. Ponadto na straganie obok zielonych cukinii (po1,50 zł za sztukę), powszechnych na rynku, były też żółte w tej samej cenie. Ta odmiana jest delikatniejsza w smaku i można ją przyrządzać w całości, bo skórka jest cieniutka, jak nam powiedziała właścicielka. A mimo to zielona ma większe powodzenie.

Na straganie były też brokuły i kapusta po 3 zł, fasolka szparagowa po 5,50 zł, marchew po 2,30 zł, rzodkiewki, wiązki pietruszki z zieleniną i ziemniaki odmiany irys po 1,50 zł, ogórki i buraki po 2,50 zł i botwina po 2 zł. Anna Lelo uprawia również zioła i sprzedaje w pęczkach (po 1,50 zł) szałwię, tymianek, majeranek, miętę, lubczyk i bazylię.

- Dzisiejszy deszcz jest zbawienny dla warzyw, które zajmują półtora hektara - powiedziała właścicielka. - Nie podlewamy ich, ale dużo dawały poranne rosy, bo przed upałami noce były chłodne. Pogoda to 3/4 sukcesu w uprawie, resztę daje odmiana i technologia uprawy. Natura jest tak sprytna, że sobie poradzi i wszystko nadrobi, więc rok dla warzyw powinien być dobry.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza