Jest sobie A i O. Pewnego dnia spotykają się na placu zabaw. A pewnie stąpa po świecie na dwóch mocnych nogach. Jest życiowym realistą, z jasną wizją swojej przyszłości. Optymista. O to przeciwieństwo A. Chwieje się, nie ma stabilności. Marzyciel i introwertyk. O najlepiej czuje się zakopane głęboko w dziurze. Samo ze swoimi myślami.
Z tego spotkania dwóch zupełnie odmiennych postaci rodzi się wzruszająca przyjaźń. Owszem, nie brakuje w niej sprzeczek, nie zawsze dochodzą do porozumienia, ale chcą dbać o siebie nawzajem, a Słońce i Księżyc dla obojga świecą tak samo.
Każdy początek ma jednak swój koniec. Drogi A i O rozchodzą się, gdy pierwsze z radością idzie do szkoły, a drugie ucieka w swój skryty świat. Jednak każdy koniec ma także swój początek. A znajduje nowego przyjaciela. I nie bez znaczenia jest, że bardzo przypomina on O.
„Tęcza” z tekstu Carstena Brandau sporządziła wspaniały spektakl w reżyserii Beniamina Bukowskiego. O przyjaźni, szacunku dla różnorodności, potrzebie bycia a w grupie, ale i indywidualizmie. Warstw jest wiele, od młodego widza zależy, co ze swojego życia w spektaklu znajdzie. Już na początku zachwyca scenografia autorstwa Natalii Borys. Minimalistyczna, geometryczna, oszczędna w kolory, funkcjonalna jeśli chodzi o wykorzystanie w grze aktorskiej, dająca widzowi pole do wyobraźni. Dwójka aktorów, czyli Joanna Stoike-Stempowska (A) i Mikołaj Prynkiewicz (O) daje popis gry. Muzyka (Alicja Skrzypiec) jest cudna. Dzieci podczas premiery, która odbyła się 1 lipca, albo siedziały z rozdziawionymi buziami, albo śmiały się i komentowały głośno akcję na scenie.
Spektakl można obejrzeć w TL „Tęcza” 3, 17 i 23 września, godz. 11, a potem w październiku. Bilety na portalu biletyna.pl.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?