Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzej mężczyźni oskarżeni przez słupską prokuraturę o przemyt narkotyków

Bogumiła Rzeczkowska
Oskarżeni o przemyt narkotyków i napaść na słupskiego funkcjonariusza CBŚ
Oskarżeni o przemyt narkotyków i napaść na słupskiego funkcjonariusza CBŚ Archiwum
Słupska prokuratura okręgowa oskarżyła trzech mężczyzn o przemyt i posiadanie kokainy, a także o napaść na funkcjonariuszy słupskiego wydziału Centralnego Biura Śledczego w czasie akcji policji.

Słupska prokuratura okręgowa oskarżyła trzech mężczyzn o przemyt i posiadanie kokainy, a także o napaść na funkcjonariuszy słupskiego wydziału Centralnego Biura Śledczego w czasie akcji policji.

- Prokuratura Okręgowa w Słupsku po długotrwałym, prowadzonym przez ponad dwa lata śledztwie wniosła do Sądu Okręgowego w Słupsku akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Charzyków, 30-letniemu obecnie Łukaszowi D., 23-letniemu Arturowi G. i 28-letniemu Gabrielowi R. z Chojnic.Zarzucamy w nim wewnątrzwspólnotowe nabywanie kokainy, pomocnictwo, a także posiadanie narkotyków - informuje Jacek Korycki, rzecznik prokuratury okręgowej. - Łukasz D. odpowie także za czynną napaść na funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego oraz o narażenie policjanta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia.

Sprawa dotyczy wydarzeń z 2009 roku. Według śledztwa, w sierpniu Artur G. odebrał przesyłkę kurierską nadaną przez jego brata w Londynie. W paczce była nieustalona ilość kokainy. Gdy nadawca upewnił się, że doszła, umówił brata z odbiorcą w Chojnicach. Do G. po przesyłkę zgłosił się Łukasz D. i zapłacił za nią 300 lub 400 euro. Transakcja odbyła się przed blokiem Artura G.

Sytuacja powtórzyła się w grudniu, ale była już pod kontrolą policji. Na dilerów zasadzili się funkcjonariusze słupskiego wydziału zarządu w Gdańsku Centralnego Biura Śledczego. Wiedzieli, że obaj mężczyźni tym razem mają spotkać się na parkingu przed Kauflandem w Chojnicach. Łukasz D. przyjechał tam mercedesem. Artur G. wsiadł do auta i przekazał mu przysłaną z Londynu kokainę - w ilości około 80 porcji. Wtedy zaczęła się akcja CBŚ.

- Łukasz D. gwałtownie ruszył pojazdem i pociągnął za sobą samochodem policjanta, który chciał wejść do auta i trzymał już klamkę - mówi prokurator Korycki. - Kierowca jechał też wprost na drugiego funkcjonariusza. W ten sposób D. dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariuszy.

Obydwaj zatrzymani oraz Gabriel R., któremu w tej sprawie zarzucono posiadanie narkotyków, w śledztwie przyznali się do czynów związanych z narkotykami. D. zaprzeczył czynnej napaści na funkcjonariuszy CBŚ. Oskarżonym - w zależności od zarzutów - grozi kara do 10 i 15 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza