MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ubywa mieszkańców Szczecina

Marek Rudnicki [email protected]
Ubywa mieszkańców SzczecinaW ubiegłym roku urodziło się w ponad 400-tysięcznym mieście tylko 3362 dzieci. Ta liczba co roku będzie ulegać zmniejszeniu o niemal 350.
Ubywa mieszkańców SzczecinaW ubiegłym roku urodziło się w ponad 400-tysięcznym mieście tylko 3362 dzieci. Ta liczba co roku będzie ulegać zmniejszeniu o niemal 350. Sebastian Wołosz
Według danych GUS dopiero po roku 2020 zacznie rosnąć liczba osób w wieku produkcyjnym.

Prognoza GUS na nadchodzące lata nie jest dobra dla Szczecina. Ubywać będzie ludzi młodych, którzy staną przed wyborem uczelni oraz tych w wieku produkcyjnym. Dane są jednoznaczne.

W ubiegłym roku urodziło się w ponad 400-tysięcznym mieście tylko 3362 dzieci. Ta liczba co roku będzie ulegać zmniejszeniu o niemal 350. Zmniejszy się też liczba 18-latków wkraczających w dorosłe życie - co roku o około 300. Liczba osób w wieku produkcyjnym zmaleje w 2015 r. o niemal dwa tysiące, a do 2020 r. o 11,5 tys. W regionie szczecińskim wzrośnie w tym czasie, ale do roku 2020 zaledwie o około 1,1 tys. Te osoby będą szukać pracy, ale czy w Szczecinie?

- Możliwość podjęcia pracy determinuje decyzje młodych ludzi - uważa dr Anna Królikowska z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Szczecińskiego. - Ci bardziej zdolni lub majętni wybierają uczelnie w Krakowie, Warszawie, czy Wrocławiu, gdzie gwarancja zatrudnienia po ukończeniu studiów jest dużo większa niż u nas.

Dr Królikowska zauważa również: - W Szczecinie cały czas mamy do czynienia z prognozami perspektywicznego rozwoju, ale nadal są to jedynie prognozy. Na samych usługach i handlu - na co kładzie się nacisk - i na budowaniu biurowców nie uczyni się miasta bardziej atrakcyjnym.

Według prognoz GUS liczba osób w wieku produkcyjnym, które pozostaną w Szczecinie zacznie rosnąć dopiero po roku 2020. Na inny aspekt "ucieczki" ze Szczecina zwraca uwagę Andrzej Przewoda, szef Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

- Liczba osób zamieszkujących Szczecin zmniejsza się, bo po prostu przeprowadza się do okolicznych gmin.

O przyczynach ucieczek z dużej aglomeracji do sąsiednich gmin mówi starosta policki Andrzej Bednarek.

- Jest wiele przyczyn, ale najważniejsze jest to, że przy bliskości Szczecina, mają korzystniejsze podatki i niższe ceny nieruchomości. To oznacza w sumie tańsze życie. A dodatkowo, samorządy są dobrze zorganizowane i chyba bardziej przyjazne ludziom niż w dużym mieście.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza