Ulica Banacha do zmiany. Nowa organizacja ruchu za kilka tygodni

Kompromis, który załagodził spór między mieszkańcami nowych osiedli a działkowcami. W takich kategoriach słupski ratusz ocenia nową organizację ruchu, która ma wejść w życie w ciągu kilku tygodni. Chodzi o ułożony z płyt betonowych odcinek ulicy Banacha między ogródkami działkowymi od ulicy Braille'a w górę.

Na ponad kilometrowym fragmencie pojawić miał się obustronny zakaz zatrzymywania się. Ustawienie takiego znaku domagać mieli się mieszkańcy nowych osiedli. W kontrze stanęli im działkowcy, dla których pobocze ulicy to parking. Petycję złożyli na biurko prezydent Słupska, proponując zatoki parkingowe i ustanowienie strefy zamieszkania. W ten sposób ograniczono by prędkość do 20 km/h, a piesi, w tym dzieci, których ratusz miał głównie na uwadze, mieliby pierwszeństwo przed poruszającymi się pojazdami. Mieszkańcy pisali z kolei o problemach z wymijaniem i kłopotami z dojazdem ciężkiego sprzętu na budowy.

We wtorek władze miasta poinformowały o rozwiązaniu sporu.

- Ulica Banacha na tym odcinku jest niezwykle niebezpieczna - zaczął Marek Goliński, wiceprezydent Słupska. - Jest wąska, a wzdłuż ulicy parkuje ogromna liczba działkowców, którzy na tym terenie funkcjonują od 50 lat. Rzecz jasna problem pojawia się, wówczas gdy na jezdni pojawiają się piesi. Szczególnie nowi mieszkańcy zachodniej części miasta. Zorganizowaliśmy spotkanie mieszkańców z działkowcami. Spotkała się z nimi też komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego. Na szczęście udało nam się wypracować kompromis.

Ma on polegać na tym, że na odcinku od ulicy Braille'a do ulicy Riedla wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy w kierunku na zachód. Co więcej, aby uspokoić ruch, zamontowane zostaną też progi zwalniające od Braille'a do Zauchy. Wyżej progów już nie będzie, ale pojawią się za to szykany z betonowych kręgów. Wprowadzony zostanie też jednostronny zakaz zatrzymywania się po północnej stronie ulicy. Dozwolony będzie tam ruchu pieszy. Z kolei po południowej stronie ulicy Banacha, zachowana zostanie możliwość ukośnego parkowania pojazdów. Projekt jest w realizacji i ma być gotowy na dniach.

- Nie do końca jesteśmy zadowoleni z tego rozwiązania, ale ten układ komunikacyjny poprawi bezpieczeństwo ruchu drogowego - przyznaje prezydent Goliński. - Ze względu na to, że musimy przygotować szykany, progi i oznakowanie realizacja może to potrwać kilka tygodni. Zamierzaliśmy początkowo zmienić organizację ruchu od 1 września. Będziemy działać jak najszybciej, aby stworzyć bezpieczną drogę do szkoły dzieciom i młodzieży, nie zabraniając parkowania działkowcom - zapewnia.

Przypomnijmy, docelowo ulica między działkami ma zostać gruntownie przebudowana. Miejscami przyszła droga wejdzie na teren ogródków. Powstać ma 5,5-metrowa droga asfaltowa z oświetleniem i chodnikiem po północnej stronie. Po drugiej stronie znajdzie się ciąg rowerowy. Jest to zdanie, które zostanie zrealizowane w ramach rekompensat za tarczę antyrakietową.