Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na kleszcze. Borelioza szaleje w najlepsze

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Objawy to rumień i uporczywe bóle stawów. Tylko w tym roku w województwie pomorskim na boreliozę zachorowało 764 osób.
Objawy to rumień i uporczywe bóle stawów. Tylko w tym roku w województwie pomorskim na boreliozę zachorowało 764 osób. Archiwum Polskapress
Objawy to rumień i uporczywe bóle stawów. Tylko w tym roku w województwie pomorskim na boreliozę zachorowało już 764 osób! Prym wiedzie powiat bytowski. Tu odnotowano aż 65 przypadków.

Trudno je dostrzec. Najmniejsze kleszcze - bo o nich mowa - mają milimetr i mogą być przyczyną wielu poważnych problemów zdrowotnych. Kleszczy w lasach, parkach i na łąkach jest mnóstwo. Te pajęczaki przenoszą groźną chorobę – boreliozę, ale chorób odkleszczowych jest znacznie więcej – bo około 20. Oprócz boreliozy to też wirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, babeszjoza czy turalemia. Na większość z nich nie wynaleziono jeszcze szczepionki. Wyjątkiem jest zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, na które można się szczepić.

Małe, ale bardzo groźne

Najpowszechniejszą chorobą odkleszczową jest borelioza. Chorują na nią najczęściej ci, którzy mają częsty kontakt z przyrodą: leśnicy oraz zbieracze runa leśnego.
- W lesie pracuję od piętnastu lat – mówi leśnik z gminy Bytów. – Nie ma możliwości, aby uchronić się przed kleszczami. Te pajęczaki zazwyczaj aktywne są bardziej wiosną i jesienią. Wielokrotnie po powrocie z pracy wyczuwałem, że „coś” chodzi mi po nogach i rękach. To były kleszcze, czasem zdążyły się już nieco wbić w skórę. Na moje szczęście nigdy nie miałem jakichś niepokojących objawów sugerujących chorobę. Ale znam wielu leśników borykających się z boreliozą, proszę mi uwierzyć, nie dość, że diagnostyka jest trudna to i leczenie nie jest łatwe.

Chorują dorośli i dzieci

Dane sanepidu są zatrważające. Ubiegły rok pod względem poziomu zachorowalności był wyjątkowy, ale wszystko na to wskazuje, że i w tym roku nie będzie lepiej.
- W 2021 roku w województwie pomorskim zgłoszono 1064 przypadki boreliozy – informuje Zbigniew Zawadzki, rzecznik prasowy z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. - Z tego 162 to zachorowania u osób do 18 lat, a - 18 - wśród leśników, drwali i osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach zajmujących się miejskimi terenami leśnymi.

W tym roku województwie (od 1 stycznia do 31 sierpnia) zgłoszono już 764 przypadki boreliozy - w tym 111 przypadków u osób do 18 roku życia, 9 - u leśników, drwali, osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach zajmujących się miejskimi terenami leśnymi.

Sytuacja w poszczególnych powiatach nie wygląda najlepiej. W czołówce znalazł się powiat bytowski. W tym roku odnotowano już 65 przypadków. Rok wcześniej – 105.
Drugie miejsce zajmuje powiat słupski z 46 przypadkami boreliozy. W ubiegłym roku było ich 66.
W samym Słupsku – 25 w tym roku oraz 34 w poprzednim. Natomiast w powiecie lęborskim zgłoszono 18 zachorowań na boreliozę, w ubiegłym roku - 36.
Jak podkreśla rzecznik dane za ten rok mają charakter wstępny i mogą jeszcze ulec niewielkim zmianom.

Kleszcz! Co robić?

Jeśli ugryzie nas kleszcz, to powinno się go jak najszybciej usunąć. Najlepiej chwycić pasożyta delikatnie przy skórze pęsetą za głowę (nie za tułów) lub specjalnym przyrządem, który można kupić w aptece to m.in. pompka lub tzw. kleszczołapki i wyciągnąć jednym ruchem. Kleszcza nie wolno smarować masłem czy alkoholem, wydrapywać czy wykręcać, gdyż grozi to oderwaniem główki i wyjmowany w taki sposób chory pajęczak, może nas zarazić.
Po usunięciu kleszcza należy zdezynfekować miejsce wkłucia i obserwować swoje ciało. Jeśli po kilku dniach wystąpi rumień należy niezwłocznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który prawdopodobnie przepisze antybiotyk.
Jak więc uchronić się przed chorobami przenoszonymi przez kleszcze? Podstawą jest odpowiedni ubiór. Gdy idziemy do lasu, należy się odpowiednio zabezpieczyć. Długie spodnie bluza z kapturem, kalosze – to podstawa. Po powrocie do domu należy wziąć prysznic, a potem dokładnie obejrzeć ciało. Kleszcze umiejscawiają się w zakamarkach, w pachwinach, zgięciach kolan czy też na brzuchu.

A co ze zwierzętami?

Kleszcze chętnie atakują też zwierzęta domowe, a nawet gospodarskie.
Na boreliozę zachorował ulubiony koń niepełnosprawnych dzieci ze stajni w Parchowie. Zwierzę z dnia na dzień traciło siły, w końcu „nogi odmówiły posłuszeństwa”. Diagnostyka była długa, w rezultacie badania potwierdziły boreliozę. Właściciele dwoili się i troili, aby uratować zwierzę. Na szczęście się udało.
- Tak zwanych chorób odkleszczowych, na które mogą zachorować zwierzęta jest sporo – potwierdza Anna Burlińska, weterynarz z Bytowa. – W tym roku spotkaliśmy się z babeszjozą, boreliozą i erlichiozą. Ta ostatnia ma dość ostre objawy. Wszystkie zachorowania dotyczyły psów.
Jak chronić zwierzęta przed zachorowaniem? Może starczą specjalne opaski? – Nie, najbardziej skuteczne są tabletki podawane systematycznie według wskazań na opakowaniu – mówi Anna Burlińska. – Wybór tych preparatów jest naprawdę spory.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza