Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W czwartek emisja Kuchennych rewolucji z Bytowa

Sylwia Lis
Magda Gessler w restauracji Młyn.
Magda Gessler w restauracji Młyn. Sylwia Lis
W czwartek Kuchenne rewolucje z bytowskiego Młyna.

Właściciele restauracji Młyn w Bytowie od ponad roku zabiegali o udział w Kuchennych rewolucjach.

- Marzyliśmy o tym - mówi Wioletta Maszkowska, właścicielka restauracji. - Magda Gessler jest dla mnie autorytetem kulinarnym, bardzo ją szanujemy.

Kobieta dodaje, że od wielu lat planowała otwarcie restauracji, siedem lat temu udało się jej wraz z mężem kupić dawny młyn. Od razu wiedzieli, że otworzą w nim lokal. Wnętrze nadal nawiązuje do dawnego charakteru budynku, w środku są jeszcze sprzęty wykorzystywane do mielenia ziarna.

Zobacz także: Kuchenne Rewolucje w Bytowie (zdjęcia, wideo)

Przy pierwszej wizycie Magda Gessler zaproponowała nowe menu. To typowo kaszubskie i regionalne dania. Przygotowane z produktów, których na bytowszczyźnie nie brakuje. Jest to przede wszystkim dziczyzna.

Od czasu kręcenia odcinka w Bytowie restauracja przechodzi prawdziwe oblężenie. - Jestem bardzo zadowolona - mówi Wioletta Maszkowska. - Goście z karty wybierają przede wszystkim dania z dziczyzny, są one bardzo popularne. Aby je wypróbować, przyjeżdżają zarówno klienci z samego miasta, ale też ościennych.

W poniedziałek specjałów restauracji spróbowała Magda Gessler. Dowiedzieliśmy się, że znana restauratorka zamówiła wszystkie dania, które zaproponowała właścicielom, tak więc rosołu z dzika, gulaszu, schabowego, a także słodkiego tortu.

Klienci, którzy już byli w zrewolucjonizowanym Młynie, mają podzielone zdania. Jedni chwalą - tak jak Adam Wasylew, właściciel restauracji Syrenka w Ustce, który poleca lokal, inni uważają, że ceny dań szczególnie z dziczyzny są zbyt drogie jak na Bytów.

- Nikogo na nie nie stać - mówią. - Obiad za pięćdziesiąt złotych za osobę to stanowczo za dużo.
Czwartkowy odcinek będzie jednym z najgorętszych. Już jest zwiastun programu tak jest reklamowany: Kilka lat temu Mariusz namówił swoją żonę Wiolettę na zakup starego zabytkowego młyna, żeby otworzyć w nim restaurację. Chociaż Wioletta była przerażona zakupem ponad 200-letniego budynku, zgodziła się na pomysł męża. I tak w starannie wyremontowanym zabytku otworzyli wymarzoną restaurację. Jednak, zamiast spodziewanego sukcesu, pojawiły się problemy finansowe. Nieliczni goście nie zapewniali wystarczającego dochodu, a właściciel robił się coraz bardziej nerwowy. Jego wybuchowy charakter, niestety, nie poprawił renomy restauracji, a jedynym ratunkiem w tej sytuacji wydaje się być Magda Gessler.
Odcinek z Bytowa będzie można zobaczyć już w najbliższy czwartek o godzinie 21.30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza