Pierwszy termin ukończenia prac w porcie jachtowym w Kołobrzegu był wyznaczony na koniec sierpnia. Jednak już na początku czerwca prezes Zarządu Portu Morskiego w Kołobrzegu Henryk Rupnik mówił o nim jako o wariancie optymistycznym. Na początku lipca prezes ZPM przyznawał, że prace opóźnią się o miesiąc lub dwa.
Obecnie w porcie jachtowym roboty wciąż trwają. Na ukończeniu jest tzw. budynek klubowy. Trwają także prace przy nabrzeżu w miejscach, w których w przyszłości będą cumować jachty.
- Mamy nadzieję na zakończenie tej inwestycji do 15 grudnia 2011 roku - informuje Artur Lijewski, dyrektor kołobrzeskiego portu. - Wszystko wskazuje na to, że uda się dotrzymać tego terminu. Po pewnych opóźnieniach z początku wakacji wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem.
Jak mówi Artur Lijewski przeprojektowane zostało podłoże w miejscach, w których będą mogły zimować jachty. Przeprojektowano też drogi komunikacyjne - po to, żeby mogły po nich jeździć samochody.
Po zakończeniu prac w głównym budynku klubowym powstanie restauracja, a także pomieszczenia socjalne do gości. Port ma także czerpać zyski z wynajmu sali konferencyjnej (będzie ją można dzielić na mniejsze).
W ramach projektu ma zostać wybudowany budynek klubowy, hangar o powierzchni 600 metrów kwadratowych, drogi i miejsca do zimowania jachtów. Ma się tu zmieścić około 60 średniej wielkości jachtów, a na nabrzeżu portowym nawet 80 jednostek.
Inwestycja jest w 40 procentach dofinansowana z Unii Europejskiej. Resztę wykłada kołobrzeski samorząd.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?