Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łebie powstanie wielka farma fotowoltaiczna

Sylwia Lis [email protected]
W Łebie powstanie wielka farma fotowoltaicznaFarma fotowoltaiczna w Łebie ma zająć 5 hektarów.
W Łebie powstanie wielka farma fotowoltaicznaFarma fotowoltaiczna w Łebie ma zająć 5 hektarów. sxc.hu
Na pięciohektarowej działce w Łebie ma powstać potężna farma fotowoltaniczna. Jej pomysłodawca to prywatny przedsiębiorca z nadmorskiej miejscowości.

W marcu do łebskiego magistratu wpłynął wniosek o wydanie decyzji środowiskowej w sprawie budowy w Łebie farmy fotowoltanicznej. Tak farma to nic innego jak panele słoneczne. Są one zazwyczaj montowane na konstrukcji stalowej. Elektrownia taka działa na zasadzie zamiany energii słonecznej na energię elektryczną. Energia spływa do przewodnic, które zmieniają prąd stały na zmienny. Następnie przesyłany jest on przez transformator do sieci energetycznej.

- Wszczęliśmy już w tej sprawie postępowanie administracyjne - mówi Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby.

Decyzję w takich przypadkach wydaje właśnie burmistrz po uzgodnieniu z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Lęborku oraz Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Gdańsku, a także, jak wynika z analizy dokumentów, jeszcze z jedenastoma różnymi jednostkami, między innymi ze Słowińskim Parkiem Narodowym.

- Jestem optymistą - mówi Andrzej Strzechmiński. - Inwestycja miałaby się znajdować w otulinie parku, dyrekcja nie widzi więc żadnych przeciwwskazań, by farma tu powstała. Ta inwestycja to pomysł łebianina. Ma odpowiednią działkę, o dużej powierzchni, znalazł sposób na zainwestowanie swoich pieniędzy, myślę, że będzie to kilka milionów złotych, więc nam nie pozostaje nic innego, jak wspierać go w działaniach, nie przeszkadzać. Decyzja powinna być gotowa lada dzień. Poza tym tego typu przedsięwzięcia, polegające na uzyskiwaniu energii ze źródeł odnawialnych, są popierane przez Unię Europejską, są też wpisane w program operacyjny dla województwa pomorskiego, można dostać na nie dotację, przyznawane są zielone certyfikaty.

Inwestorem jest Wiesław Dzietczyk, który od lat prowadzi kilka prywatnych interesów w mieście, ma m.in. pensjonat i plac zabaw. Biznes prowadzi z rodziną.

- Podobne inwestycje oglądałem w Austrii i Niemczech - mówi pan Wiesław. - Pomyślałem, czemu by nie spróbować podobny otworzyć w Łebie. Mam do tego odpowiednią działkę i czas, by zająć się interesem.

Twierdzi, że na razie zajmują go sprawy papierkowe. - Dlatego też trudno mi powiedzieć, kiedy farma mogłaby zacząć działać - mówi. - Zacznę budować, jak tylko załatwię wszystkie formalności. Muszę też ustalić, ile energii mogłaby od nas przejąć Energa. To dość długi proces.

Przedsiębiorca w inwestycję sporo zainwestuje. - Ale myślę, tak przynajmniej wychodzi z moich wyliczeń, że też zarobię - mówi.

Pierwsza farma fotowoltaniczna w Polsce powstała w Wierzchosławicach w połowie 2011 roku. Ma moc 1 MW. Powstała dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (50 procent dofinansowania).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza