Postanowiliśmy sprawdzić, czy z okien pomieszczeń biurowych Reala w Centrum Handlowym Jantar w Słupsku rzeczywiście widać to, co dzieje się w przymierzalni. Za zgodą dyrekcji hipermarketu weszliśmy do pomieszczeń biurowych. W tym czasie jedna z pracownic udała się do przymierzalni.
Okazało się, że z okien pomieszczeń biurowych przymierzalnię widać jak na dłoni. Możliwość ewentualnego podglądania klientów jest jednak bardzo ograniczona, bo z biura widać tylko głowę znajdującej się w środku osoby.
Sprawa "podglądania" klientów Reala mogłaby zostać ostatecznie wyjaśniona. Niemniej jednak są osoby, które nie życzą sobie, aby w ogóle było je widać, kiedy korzystają z przymierzalni. Tę kwestię też udało nam się rozwiązać.
- Pracownicy biura mają poważniejsze rzeczy do roboty, niż patrzenie na klientów w przymierzalni. Jednak dla komfortu osób robiących u nas zakupy, przestawimy tę przymierzalnię, aby nie było już żadnych wątpliwości i podejrzeń o podglądanie - mówi Joanna Kopeć, dyrektor hipermarketu Real.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
