Walka z cukrzycą: dzięki nowatorskiemu zabiegowi słupszczanka jest zdrowa!

Insulina odstawiona

Gdańscy chirurdzy wyleczyli mieszkankę Słup­ska z cukrzycy wyko­rzy­stując do tego metodę stosowaną w chirurgicznym leczeniu otyłości. To pierwszy taki zabieg w Gdańsku i pierwszy w Polsce.

Z panią Aliną (nazw. do wiad. red.) spotykaliśmy się w przychodni diabetologicznej na ul. Jana Pawła w Słupsku. Właśnie mija drugi tydzień od operacji. Pacjentka chodzi na wizyty kontrolne do swojego diabetologa, Wojciecha Polaka. Jest podekscytowana i szczę­śliwa - Od czasu zabiegu nie przyjmuję insuliny. To wielka ulega po 12 latach zmagania się z chorobą - wyznaje.

W 1998 roku u pani Aliny zdiagnozowano cukrzycę.

- Byłam po prostu cią­gle zmęczona i miałam żal do siebie, że nic mi się nie chce robić, więc zrobiłam badania- wspomina. Początkowo pani Alina przyjmowała zastrzyki z insuliną, a gdy to nie wystarczało została podłączona do pompy insulinowej. - To było bardzo uciążliwe. Każdego dnia podpinałam się do takiego urządzenia i musiałam ściśle przestrzegać diety. Tylu rzeczy nie wolno mi było robić. A ja tylko chciałam żyć normalnie jak inni - wyznaje.

Ale najgorsze miało dopiero nadejść. Po jakimś czasie organizm pani Aliny uodpornił się na insulinę. Cukrzyca wciąż była rozchwiana. Skaczący poziom cukru - raz wysoki, raz niski - uszkadzał drobne naczynia krwionośne w jej nerkach, oczach i innych narządach. - Wiele osób bagatelizuje tę chorobę, ale ja wiedziałam, że to nie żarty, bo w rodzinie mamy cukrzyków. Gdy któregoś dnia w szpitalu zobaczyłam kobietę, którą w wyniku powikłań cukrzycowych przygotowywano do amputacji stopy, postanowiłam coś z tym zrobić - mówi.

Zaczęła szukać ratunku w internecie. Tam trafiła na naukowe publikacje o próbach chirurgicznego leczenia cukrzycy przeprowadzanych w kilku klinikach na świecie.

- U 98 procent pacjentów, których operowano z powodu otyłości znikała cukrzyca - tłumaczy dr med. Łukasz Kaska z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego kierowanej przez prof. Zbigniewa Śledzińskiego. - Dlatego od zeszłego roku lekarze w USA zaczęli stosować tę metodę także w leczeniu cukrzycy. W Gdańsku i w Polsce to była pierwsza operacja tego typu - dodaje.
Zespół chirurgów (w tym również dr med. Monika Proczko-Markuszewska i dr med. Tomasz Stefaniak), postanowił pomóc słupszczance. Lekarze wykorzystali metodę stosowaną w chirurgicznym leczeniu otyłości. Najpierw pacjentce zmniejszono żołądek, który następnie połączono ze środkową częścią jelita, wyłączając jego pętlę wraz z dwunastnicą. U otyłych zmniejsza to czas, jaki organizm ma na wchłanianie odżywczych składników pokarmu. U pani Aliny wyregulował poziom cukru.

- Po operacji można było pacjentce odstawić insulinę - cieszą się chirurdzy.
Naukowcy nie wiedzą na razie, w jaki sposób operacja chirurgiczna stosowana w leczeniu otyłości eliminuje cukrzycę. - Za rozwikłanie tej zagadki można dostać nagrodę Nobla - zastrzega dr Kaska.

Czy jest szansa, że pionier­ska do tej pory metoda stanie się standardem? - To zależy od diabetologów i samych pacjentów. Pierwsi muszą zaakceptować chirurgiczne leczenie jako pełnoprawną metodę i zalecać ją pacjentom. Drudzy muszą wyrazić zgodę na operację, która - mówi dr Kaska.

Zabieg przeprowadzono w ramach świadczenia z NFZ.